Kostką brukową w policjantkę

Pomylił policjantkę z gołębiem? Zatrzymany 18-latek tłumaczył się, że celował w drepczącego po placu ptaka a w funkcjonariuszkę trafił tylko przypadkiem. Mundurowi pojechali po młodego chojraka do jego domu.

Kilka dni po ataku na ratownika medycznego doszło do napaści na funkcjonariusza policji. We wtorek (13 czerwca) po godz. 15 na SOR trafiła policjantka z chełmskiej komendy. Podczas legitymowania mężczyzny na pl. Łuczkowskiego, w kierunku patrolu poleciała znienacka kostka brukowa, która trafiła policjantkę w kolano. Koledzy z komendy natychmiast zareagowali – na plac przy studni przyjechali technicy.
– Policjanci przejrzeli nagrania z monitoringu. Na tej podstawie wytypowali sprawcę – mówi podkom. Ewa Czyż, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Po 18-letniego „rzezimieszka” policjanci pojechali do jego domu w gm. Żmudź. Zatrzymany był trzeźwy. Zaczął się tłumaczyć, że rzucił kostką w kierunku gołębi, które go denerwowały – chodząc wokół studni. W policjantkę miał trafić przypadkiem. – Mężczyzna był już wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, mieniu oraz bezpieczeństwu w komunikacji – dodaje podkom. Czyż.
Następnego dnia nastolatkowi postawione zostały zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Grozi mu do 3 lat więzienia. (pc)

News will be here