Zbigniew Banaszkiewicz, kierownik Biura Zarządzania Mocą w PGE Dystrybucja, w 2015 r. zarobił 131 tys. zł, czyli więcej niż np. burmistrz Krasnegostawu Hanna Mazurkiewicz. Spory dochód osiągnął też przedsiębiorca Sławomir Stafijowski (104 tys. zł). Największymi oszczędnościami (140 tys. zł) może się za to pochwalić Marcin Wilkołazki. Dziś analizujemy oświadczenia majątkowe radnych miasta Krasnystaw.
Edward Kawęcki, przewodniczący rady miasta Krasnystaw, emeryt, na koniec 2015 r. miał na koncie 35 tys. zł. Jest właścicielem domu o pow. 195 m kw. wartego 350 tys. zł, ma też 2 ha gospodarstwo wycenione na 10 tys. zł, które dało mu 1300 zł dochodu. Przewodniczący, były nauczyciel i były dyrektor II LO w Krasnymstawie, w ubiegłym roku wziął 43 tys. zł emerytury, 22 tys. zł diety radnego, a także 1,8 tys. zł dotacji z funduszu socjalnego II LO. Jeździ toyotą avensis z 2010 r. Nie ma zobowiązań finansowych.
Janusz Rzepka, wiceprzewodniczący rady i dyrektor PUP w Krasnymstawie, zaoszczędził 40 tys. zł. Jest współwłaścicielem domu o pow. 120 m kw. wartego 200 tys. zł, mieszkania o pow. 28 m kw. wycenionego na 100 tys. zł oraz działki o pow. 26 a wartej 60 tys. zł. W PUP zarobił 102 tys. zł, wziął też 12 tys. zł diety radnego. Ma samochód marki kia venga z 2010 r.
Marcin Wilkołazki, wiceprzewodniczący rady, nauczyciel informatyki w I LO, informatyk w Muzeum Regionalnym i reprezentant biura poselskiego Grzegorza Raniewicza, ma 140 tys. zł oszczędności, jest współwłaścicielem mieszkania o pow. 55,4 m kw. wartego 120 tys. zł. Na jego dochody w 2015 r. złożyły się: 25 tys. zł (I LO), 13 tys. zł (Muzeum), 736 zł (biuro poselskie), 12 tys. zł (dieta radnego) i 12 tys. zł (pozostała działalność związana z informatyką). Jeździ nissanem qashqai z 2007 r.
Radny Andrzej Dulniak, instruktor zawodu w Centrum Integracji Społecznej w Krasnymstawie, jest właścicielem mieszkania o pow. 36,5 m kw. wartego 70 tys. zł, ma też gospodarstwo o pow. 0,8 ha wycenione na 36 tys. zł, ale nie dało ono dochodu, ma też działkę o pow. 709 m kw. wartą 21 tys. zł. W CIS zarobił 6,3 tys. zł, 645 zł z funduszu pracy i 9 tys. zł diety radnego.
Tadeusz Kiciński, emeryt, jest współwłaścicielem domu o pow. 170 m kw. wartego 140 tys. zł, ma też działkę o pow. 0,48 ha wycenioną na 20 tys. zł. Jego dochody w 2015 r. to: emerytura – 37 tys. zł, 467 zł – umowa o dzieło, 400 zł – rada rodziców ZSP nr 2, 2,6 tys. zł – GCK Siennica Różana, 2,9 tys. zł – praca w starostwie powiatowym oraz 11 tys. zł – dieta radnego.
Ewa Kwiecień, emerytka, jest współwłaścicielem domu o pow. 130 m kw. wartego 300 tys. zł oraz gospodarstwa o pow. 2,5 ha o wartości 15 tys. zł (dało mu to dochód w wysokości 1,5 tys. zł). W 2015 r. wzięła 20 tys. zł emerytury, 8,9 tys. zł diety i 1 tys. zł świadczeń socjalnych.
Krystyna Oleśniewicz, emerytowana pielęgniarka, ma 6 tys. zł oszczędności, jest współwłaścicielką mieszkania o pow. 48 m kw. wartego 120 tys. zł i garażu wartego 15 tys. zł. Jej dochody to: 25 tys. zł (emerytura), 8 tys. zł (dieta radnej).
Monika Podolak, pracownik Domu Pomocy Społecznej w Krasnymstawie, w 2015 r. zarobiła 35 tys. zł. Nie ma oszczędności, nie jest też właścicielką domu, czy mieszkania.
Zbigniew Banaszkiewicz, kierownik Biura Zarządzania Mocą w PGE Dystrybucja, na koniec 2015 r. miał na koncie 6 tys. zł, ma też akcje warte 24 tys. zł. Jest właścicielem domu o pow. 50 m kw. wartego 50 tys. zł, współwłaścicielem mieszkania o pow. 52,5 m kw. wycenionego na 275 tys. zł. W PGE zarobił 131 tys. zł, a jako radny wziął 9,2 tys. zł. Jest współwłaścicielem ciotroena c5 z 2010 r. Spłaca kredyt mieszkaniowy (zostało 73 tys. zł).
Grzegorz Brodzik, trener taekwondoo i na pół etatu rehabilitant w Warsztatach Terapii Zajęciowej, jest współwłaścicielem mieszkania o pow. 51,9 m kw. o wartości 150 tys. zł i „innej nieruchomości” o pow. 20 m kw. wycenionej na 50 tys. zł. Jego dochody to: 14 tys. zł w WTZ, 8,8 tys. zł – dieta radnego, 13 tys. zł – klub Sokół Krasnystaw, 5,4 tys. zł – wynajem lokalu. Jeździ volkswagenem jetta z 2008 r. Spłaca dwa kredyty – w wysokości 17,7 tys. zł i 15,5 tys. zł.
Agnieszka Pocińska-Bartnik, manager w sklepie spożywczo-przemysłowym, na koniec 2015 r. miała na koncie 54 tys. zł. Jej dochody to: 18 tys. zł z tytułu zatrudniania, 480 zł z ZUS i 11 tys. zł – dieta radnej. Pocińska-Bartnik jest współwłaścicielką volkswagena passata z 2003 r.
Andrzej Smorga, pracownik Poczty Polskiej, ma działkę o pow. 0,86 a wartą 30 tys. zł. Zarobił 35 tys. zł, wziął też 8,7 tys. zł diety. Spłaca kredyt remontowy w wysokości 35 tys. zł.
Sławomir Stafijowski, przedsiębiorca, właściciel pizzerii, na koniec 2015 r. miał na koncie 9,5 tys. zł. Jest współwłaścicielem domu o pow. 202 m kw. wartego 350 tys. zł i użytków rolnych o pow. 1,07 ha wartych 15 tys. zł, co dało mu 200 zł dochodu. Dzięki prowadzonej działalności gospodarczej zarobił 104 tys. zł, wziął też 8,6 tys. zł diety. Jest współwłaścicielem dwóch aut: toyoty yaris z 2008 r. i fiata pandy z 2003 r. oraz quada yamaha raptor z 2007 r. Spłaca kredyt hipoteczny w wysokości 114 tys. zł oraz kredyt w wysokości 19 tys. zł.
Tomasz Tylus, trener w MKS Kalina, w 2015 r. w klubie zarobił 8,2 tys. zł, wziął też 7,7 tys. zł diety. Nie ma oszczędności, nie jest właścicielem domu lub mieszkania.
Stanisław Dębski jest współwłaścicielem domu o pow. 180 m kw. wartego 300 tys. zł. W 2015 r. wziął 11 tys. zł diety i 19 tys. zł „dochodu własnego”. (kg)
