Przy Al. Racławickich 24A w kwietniu stanęła duża reklama, która zabiera mieszkańcom dostęp do światła i – ich zdaniem – szpeci okolicę. Jak się okazuje, została tam ona postawiona nie do końca zgodnie z prawem.
Wielkoformatowa reklama ogranicza mieszkańcom I piętra oraz wynajmującym lokale użytkowe znajdujące się na parterze dostęp do światła dziennego. W piśmie złożonym przez przewodniczącego zarządu dzielnicy Wieniawa do prezydenta Krzysztofa Żuka przeczytać można także, że „reklamy to obecnie największa plaga niszcząca jakość naszego otoczenia”. Mieszkańcy domagają się wyeliminowania tego obiektu.
– Reklama pojawiła się z dnia na dzień i naprawdę utrudnia nam życie. To jest niepoważne, żeby w środku miasta stawiać takie obiekty – podsumowuje Tomasz Makarczuk, przewodniczący zarządu dzielnicy.
Urząd miasta już podjął działanie. – Zgodnie z prawem budowlanym obiekty tego typu wymagają uzyskania pozwolenia na budowę, a w tym przypadku nie zostało ono wydane. Sprawa zostanie przekazana do nadzoru budowlanego – poinformowała nas Beata Krzyżanowska, rzecznik prasowy prezydenta Lublina.MG
