Victorio, obudź się!

STAL KRAŚNIK – VICTORIA ŻMUDŹ 4:1 (1:0)
1:0 – Rodewicz (6), 2:0 – Maj (57), 2:1 – Tywoniuk (59), 3:1 – Rodewicz (69), 4:1 – Król (86).
VICTORIA: Łopąg – Brodalski, Ścibior, Paskiv, Grądzki, Pogorzelec, K. Sawa, Misztal (75 Żmuda), Furta (60 Adamczuk), Wagner, Tywoniuk (60 Kasprzycki).
Stal szybko strzeliła bramkę, która ustawiła mecz. Gospodarze byli lepsi pod każdym względem. Dużo problemów defensywie Victorii sprawiali Rafał Król, Oleksiej Rodewicz i Arkadiusz Maj. Po zagraniach tej trójki Stal strzeliła trzy pierwsze gole. Przy stanie 0:2 Victoria odpowiedziała trafieniem Mateusza Tywoniuka po indywidualnej akcji, ale na więcej podopiecznych Piotra Molińskiego nie było stać.
Sytuacja w tabeli zespołu z Żmudzi staje się coraz trudniejsza. Victoria plasuje się już na szesnastym miejscu i ma cztery punkty straty do bezpiecznej trzynastej pozycji. Przed nią kolejne trudne starcie, u siebie z Powiślakiem Końskowola, w niedzielę 23 bm. o 16.00. (s)

News will be here