Nie 20-latkowie, a sporo starsi, mimo to niesubordynowani i lekkomyślni. Cała trójka przez szaleństwa za kółkiem – głównie na „Włodawskiej” – pożegnała się z prawem jazdy.
Weekend dla policji oznacza prawdziwy wysyp wykroczeń na drogach. W sobotę, 9 września, patrol chełmskiej „drogówki” prowadził pomiar prędkości na drodze wojewódzkiej nr 812. W miejscowości Horodyszcze (gm. Chełm) mundurowi zatrzymali do kontroli mercedesa, którym kierowała 40-letnia mieszkanka powiatu krasnostawskiego, która w terenie zabudowanym dopuszczalną prędkość przekroczyła aż o 78 km/h. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy i wlepili mandat. Na konto 40-latki trafią też punkty karne.
Dzień później w Rudce wpadł kierowca dacii (60-latek spod Zamościa), który jechał za szybko o 53 km/h. Z kolei w Chełmie, przy ul. Włodawskiej, 48-letni mieszkaniec gm. Wierzbica jechał za szybko o 61 km/h. Obaj panowie podzielili los zatrzymanej dzień wcześniej 40-latki. (pc)
