Wojciech Szawarski wraca do Lublina. Wychowanek lubelskiego AZS, były reprezentant Polski, zasiądzie na trenerskiej ławce zespołu koszykarek Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS. Zastąpi Krzysztofa Szewczyka. Umowa z nowym szkoleniowcem została podpisana na rok z opcją przedłużenia na kolejny sezon.
40-letni Szawarski w ostatnim sezonie prowadził występującą w Basket Lidze Kobiet Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Jeszcze trzy lata temu można go było zobaczyć na koszykarskich parkietach w roli gracza. Karierę zawodniczą zakończył w Starcie Lublin. Wcześniej występował w AZS Lublin, którego jest wychowankiem, Stali Ostrów Wielkopolski, Turowie Zgorzelec, Czarnych Słupsk i Baskecie Poznań.
– Wybraliśmy Wojtka spośród dwudziestu innych, solidnych kandydatów, którzy chcieli pracować w Lublinie. Postanowiliśmy wybrać młodego i ambitnego faceta, który jest przecież jednym z nas. Nie chcieliśmy inwestować w trenerów z zagranicy, mimo że niektórzy mieli imponujące CV. Bez wątpienia przed Wojtkiem Szawarskim ciężkie zadanie, ponieważ musi zbudować dobry zespół, poukładać go, zaszczepić w nim gen zwycięstwa i gen walki o każdą piłkę, nawet w parterze. Konkurencja się zbroi, ponadto zmieniły się przepisy w BLK. Nie wiemy, ile zawodniczek uda nam się zostawić w Lublinie na kolejny rok, zrobimy jednak co w naszej mocy, by pomóc Wojtkowi walczyć o najwyższe cele – powiedział Dariusz Gaweł, prezes AZS UMCS Lublin, po ogłoszeniu informacji, że nowym trenerem będzie Wojciech Szawarski.
Kończący się sezon w Basket Lidze Kobiet koszykarki Pszczółki zakończyły na siódmym miejscu, tocząc niezwykle zaciętą walkę w pierwszej rundzie play-off z mistrzyniami Polski, Wisłą Can-Pack Kraków. Obrończynie tytułu wygrały z osłabionymi „Pszczółkami” dopiero po pięciomeczowej serii.
– Trener Szewczyk wykonał tutaj doskonałą pracę i fakt zaproponowania mi prowadzenia drużyny Pszczółek jest dla mnie dużą nobilitacją. Zdaję sobie sprawę z oczekiwań kibiców, które po zdobyciu Pucharu Polski w zeszłym sezonie i zaciętej walce z mistrzem Polski w ostatnich play-offach na pewno są duże, ale jestem gotowy przyjąć to wyzwanie i jestem przekonany, że stworzymy drużynę, która będzie dostarczała kibicom wielu pozytywnych wrażeń – komentuje Wojciech Szawarski, nowy trener Pszczółek.
Grają w AMP-ach
Przed zespołem AZS UMCS w najbliższy weekend występ w półfinałach Akademickich Mistrzostwach Polski, które rozegrane zostaną w Lublinie w halach przy ul. Langiewicza i Głębokiej.
Lubelską drużynę, broniącą w AMP-ach wywalczonego przed rokiem tytułu mistrzowskiego, podczas turnieju poprowadzi jeszcze Krzysztof Szewczyk. Nasze akademiczki zmierzą się w piątek w meczach grupowych z Uniwersytetem Ekonomicznym z Krakowa (11:30) i Politechniką Rzeszowską (17:30).
W turnieju zagra 12 zespołów, w tym także jeszcze trzy inne ekipy z Lublina: Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Przyrodniczy i Politechnika Lubelska.
Finał turnieju półfinałowego zaplanowano w hali przy ul. Głębokiej na niedzielę na godz. 14. Mecz o 3. miejsce odbędzie się półtorej godziny wcześniej. MAG