CS:GO – idealna gra turniejowa

Już na początku swojego życia, jeszcze jako mod do Half-Life’a, Counter-Strike został doceniony przez graczy za wartką akcję, świetny balans oraz nastawienie na grę drużynową. To sprawiło, że Counter-Strike bardzo szybko przykuł uwagę graczy zainteresowanych esportem.


Pierwszą “sprofesjonalizowaną” wersją Counter-Strike’a był Counter-Strike 1.6. To  właśnie ta wersja podbiła szturmem lokalne kafejki, szkolne PC-ty w salkach informatycznych oraz, oczywiście, domowe maszyny. Właściciele kafejek, sami będący często zapalonymi graczami, widząc popularność oraz potencjał Counter-Strike’a zaczęli organizować pierwsze lokalne turnieje. Zawiązały się również pierwsze lokalne i ogólnokrajowe ligi CSa.

Przenosimy się do roku 2012. 21 sierpnia do sprzedaży na platformie Steam, będącej własnością Valva, producenta i dystrybutora marki Counter-Strike, trafia póki co ostatnia iteracja w serii. Counter-Strike: Global Offensive, bo to o nim mowa, oferował poprawione mapy, mocno ulepszone mechaniki gry oraz większą liczbę modeli i płynniejsze animacje. Był ulepszeniem pod każdym względem. Dodatkowe mechaniki, takie jak ekonomia gry oraz ulepszone filtry cheaterów sprawiły, że CS:GO szybko stał się jedną z najpopularniejszych gier esportowych.

Popularność = pieniądze

Wysoka popularność zaczęła ściągać poważnych sponsorów. Korporacje i firmy technologiczne przeliczyły sobie ukrytą wartość CS:GO. Jeśli finał ligi ogląda 200 tysięcy osób to jest to 200 tysięcy potencjalnych klientów twoich produktów lub usług. Profesjonalne drużyny znalazły hojnych sponsorów, a korporacyjne budżety znalazły miejsce na sponsorowanie wielkich cyklicznych międzynarodowych turniejów.
Istnieją całe federacje poświęcone wyłącznie ligowym rozgrywkom CS:GO, osobne strony piszące wyłącznie o esportowej stronie CSa oraz fora poświęcone dyskusjom o ostatnich meczach i najlepszych zawodnikach. Jest również bardzo rozbudowany sektor bettingowy pozwalający legalnie obstawiać wyniki meczów oraz statystyki pojedynczych zawodników.
Naturalnie, gdy rynek profesjonalnego CS:GO jest tak rozbudowany i jest w nim tak dużo pieniędzy, to pojawią się równie prestiżowe turnieje o wysokich pulach nagród.

Największe turnieje CS:GO

CS:GO, będąc jednym z największych tytułów na scenie esportowej, jest rozgrywany co miesiąc na dziesiątka międzynarodowych turniejów, rozgrywek ligowych i esportowych eventów. Normalnym jest by cykliczne turnieje takie jak DreamHack, Intel Extreme Masters, w skrócie IEM, czy też BLAST Pro Series posiadały pulę nagród sięgającą $250,000 czy też nawet pół miliona! Dwa razy w roku odbywają się tzw. Majory — turnieje oficjalnie sponsorowane przez Valve, w których pula nagród wynosi $1,000,000. Pod względem popularności, można je spokojnie porównać do mistrzostw świata w każdym innym popularnym sporcie. Skalę tego widowiska świetnie przedstawiają statystyki streamów rozgrywek podczas poprzedniego Majora – IEM Katowice Major 2019.
Majory są trochę jak święta dla graczy i fanów CS:GO. Najlepsze drużyny grają o wysokie nagrody i sławę, a profesjonalni zawodnicy pragną pokazać swoje indywidualne umiejętność. Dodatkowo, każdy Major posiada tzw. souvenir packi, a to oznacza nowe skiny o wysokie wartości.

Turnieje i skiny

Jak wspomniałem wcześniej, Valve, by docenić widzów i celebrować swoje największe turnieje w CS:GO, wypuszcza souvenir packi związane z danym Majorem. Souvenir packi, to paczki prezentowe, które można zdobyć oglądając gry na danych mapach. Średnio jeden na 100 graczy oglądających daną grę, zostanie nagrodzony taką paczką.

W paczce można znaleźć skiny do CS:GO w specjalnej wersji Souvenir. Posiadają one limitowane naklejki związane z drużynami oraz indywidualnymi graczami. W efekcie są bardzo rzadkimi, często unikatowymi, wersjami danego skina i nie są dostępne w żaden inny sposób. Czemu o tym wspominam? Już tłumaczę.

Biznesowa strona skinów

Skiny, czy też skórki do CSGO to wykończenia broni wprowadzone do gry w 2013 roku w ramach aktualizacji Arms Deal. Choć same w sobie nie zmieniają żadnych statystyk broni i modyfikują jedynie wygląd zewnętrzny, to przez ich dużą popularność oraz sposób w jaki wprowadzane są do gry, można je z powodzeniem przeliczać na pieniądze. Obecnie handel skinami jest rynkiem przez który przechodzi kilkaset tysięcy dolarów dziennie. Wiele ze skinów nabierają wartości z kilku powodów, jednak zazwyczaj albo są lubiane, albo bardzo rzadkie. Jeżeli dany skin jest unikatowy, jest modyfikacją do popularnej i lubianej broni i sam w sobie jest popularny, to możecie mieć pewność, że będzie bardzo drogi.

Za ile można sprzedać taki skin? Obecnie najdroższy skin kiedykolwiek sprzedany, przynajmniej oficjalnie, to AWP | Dragon Lore (Factory New) w wersji Souvenir z Bostońskiego Majora z roku 2018. Ów Dragon Lore posiadał naklejki PGL, G2 Esports, Cloud9 and “Skadoodle”, który był MVP (najlepszym graczem) całego turnieju grając w drużynie Cloud9, która to drużyna wygrała Boston Major 2018. Został kupiony w Styczniu 2018 roku za ponad $61,000!

Wiele ze souvernirowych skinów, choć nie osiągną raczej ceny słynnego Dragon Lore’a, to z pewnością mogą mieć wysoką wartość. Najłatwiejszym sposobem na zarobienie na takim skinie jest, oczywiście, jego sprzedaż.

Jest kilka opcji na sprzedaż skinów CS GO, między innymi Rynek Steam, strony i markety niezwiązane z Valve oraz strony takie jak SkinWallet. Rynek Steam charakteryzuje się wysokimi cenami i bezpieczeństwem, ale nie będziesz w stanie wypłacić pieniędzy w żaden sposób. Pozostaje ci tylko wydać je na nowe gry lub skiny do CSGO. Prywatnie, niezwiązane z Valve strony i markety pozwalają wypłacać pieniądze na większość znanych i dostępnych systemów płatniczy, są jednak mniej bezpieczne, a sama transakcja może zająć o wiele więcej czasu. SkinWallet natomiast jest świetnym wyborem gdy potrzebujesz sprzedać skiny jak najszybciej. Cała transakcja na SkinWallecie od pierwszego logowania do otrzymania pieniędzy na PayPal może wynieść mniej niż 3 minuty.

Berliński StarLadder Major 2019 już trwa. Czy oglądacie rozgrywki? Komu kibicujecie? Może to właśnie Wam wypadnie ze skrzynki nowy, lśniący Dragon Lore wart kilkanaście tysięcy dolarów?

Materiał sponsorowany

News will be here