Czterech nowych w Chełmiance

Norbert Myszka, Piotr Kożuchowski, Rafał Kursa i Krzysztof Zawiślak – to nowi zawodnicy trzecioligowej Chełmianki. Pierwszy z nich jest wychowankiem AMSPN Hetman Zamość, drugi ostatnie lata spędził w Motorze Lublin, Kursa zaś dotąd grał w Stali Rzeszów, zaś Zawiślak strzelał gole dla JKS Jarosław. Trener Artur Bożyk i działacze zapowiadają, że to nie koniec ruchów kadrowych przed rozpoczęciem nowego sezonu. W poniedziałek, 9 lipca, Chełmianka rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu.


Norbert Myszka gra na pozycji środkowego obrońcy, choć może też występować jako lewy defensor. Swoją przygodę z piłką nożną rozpoczynał w AMSPN Hetman Zamość. W sezonie 2015/2016 wystąpił w 30 spotkaniach, z czego w 28 w pełnym wymiarze czasowym, w rozgrywkach III ligi piłkarskiej, lubelsko-podkarpackiej. Zagrał w obu meczach przeciwko Chełmiance, przegranych przez Hetman 1:3 w Zamościu i 0:3 w Chełmie. Ostatni sezon Myszka spędził w Lubliniance na wypożyczeniu, grając regularnie w rozgrywkach IV ligi. Strzelił jednego gola. Ma 20 lat i przez najbliższy sezon będzie młodzieżowcem.

Piotr Kożuchowski wywodzi się z Białej Podlaskiej, natomiast ostatnie lata spędził w Motorze Lublin. W sezonie 2016/2017 zaliczył pełny występ w III lidze w meczu Motor Lublin – Resovia (1:1). Regularnie zaś grał w zespole Motoru występującym w Centralnej Lidze Juniorów. W ubiegłym sezonie walnie przyczynił się do pozostanie lubelskiej drużyny w CLJ po reorganizacji. Kożuchowski jest prawym obrońcą. Ma 19 lat i przez najbliższe dwa sezony będzie młodzieżowcem.

– Te transfery nie są przypadkowe. Nasi trenerzy doskonale znają atuty tych zawodników. Zależało nam na pozyskaniu solidnych młodzieżowców, którzy chcą przyjść do Chełmianki, by rozwijać się i osiągać piłkarskie sukcesy. Mamy nadzieję, że w naszym klubie zrobią kolejny duży krok do przodu w swojej przygodzie z futbolem. Chłopcy zdecydowali się na Chełmiankę, bo widzą, że dajemy szansę młodym graczom i w tym kierunku dalej chcemy iść – mówi Grzegorz Gardziński, prezes klubu.

Na pierwszych zajęciach, które trener Artur Bożyk zaplanował na poniedziałek 9 lipca, godz. 15.00, z młodzieżowców stawią się nie tylko Myszka i Kożuchowski. Szkoleniowiec do zespołu seniorów włączył dwóch wychowanków UKS Niedźwiadek, ostatnio grających w juniorach Chełmianki, Krzysztofa Raka oraz Michała Grądza, a także dwóch graczy Spółdzielcy Siedliszcze, którzy reprezentują już barwy chełmskiego klubu, Adriana Osobę i Radosława Grzesiuka. To nie wszystko. Przygotowania z pierwszą drużyną Chełmianki rozpoczną również dwaj zdolni juniorzy starsi, Jakub Jodłowski i Paweł Wójcicki, również wychowankowie Niedźwiadka. Przyjadą też dwaj młodzi piłkarze z klubu czwartej ligi, którzy przez okres tygodnia będą testowani w Chełmiance. – Chcemy mieć co najmniej sześciu młodzieżowców do gry, na równym poziomie, by w przypadku kontuzji, czy pauzy za kartki szkoleniowiec miał komfort w wyborze zawodników – podkreśla prezes Gardziński.

Myszka i Kożuchowski to nie jedyni nowi zawodnicy defensywni, których pozyskała Chełmianka w letnim oknie transferowym. Do zespołu Artura Bożyka dołączył też doświadczony stoper, 25-letni Rafał Kursa, który ostatnie półtora roku spędził w Stali Rzeszów. Zawodnik ma na koncie dwa sezony gry w drugiej lidze w Wiśle Puławy. Reprezentował też barwy Lublinianki Lublin, Piasta Gliwice, grając w zespole rezerw w III lidze oraz jedną rundę w Podlasiu Biała Podlaska (Podlasie straciło wówczas tylko 12 goli).

Działacze Chełmianki i trener Bożyk chcą też jak najszybciej załatać dziurę w napadzie, jaka powstała po Przemysławie Banaszaku, najlepszym strzelcu III ligi grupy IV ubiegłego sezonu. Banaszak jeszcze nie ma nowego klubu, ale pewne jest, że w Chełmiance nie zostanie. Zawodnik sam chce grać na wyższym poziomie rozgrywkowym. W jego miejsce do Chełma został sprowadzony 25-letni Krzysztof Zawiślak, który ostatni sezon spędził w JKS 1909 Jarosław, zespole spadkowicza do IV ligi. Zawodnik zdobył dziewięć goli i zaliczył kilka asyst. Zawiślak ma na koncie grę w III lidze w drużynie Tomasovii Tomaszów Lubelski.

Niestety, mimo usilnych starań działaczy, nie udało się sprowadzić do Chełma jednego z najlepszych ofensywnych pomocników III ligi, Krystiana Putona z Orląt Radzyń Podlaski, który w poprzednim sezonie zdobył 9 goli i zaliczył wiele asyst. 26-latek wybrał ofertę Wisły Puławy, spadkowicza z II ligi. – Bardzo chcieliśmy, aby Krystian trafił do Chełmianki, rozmawialiśmy z nim, wiemy, że miał kilka propozycji, w tym też z II ligi, zdecydował się jednak na Wisłę. Żałujemy, bo liczyliśmy, że Puton zastąpi Aleksieja Prytuliaka – mówi G. Gardziński. Tymczasem Prytuliak już od blisko dwóch tygodni przebywa na testach w beniaminku II ligi, Elanie Toruń i wszystko wskazuje na to, że w kolejnym sezonie będzie reprezentował właśnie ten klub.

Poza Banaszakiem i Prytuliakiem z Chełmianki odeszli też, o czym już informowaliśmy, Michał Wołos do Motoru i Mateusz Olszak, któremu wygasła umowa z chełmskim klubem. Sztab szkoleniowy postanowił też podziękować Michałowi Kowalczykowi, który nie zdołał przebić się do podstawowej jedenastki chełmskiego zespołu. Zawodnik spędził w Chełmie jeden sezon. – Michał to bardzo pracowity młody człowiek i widzieliśmy, jak mocno starał się, by przekonać trenera do swoich umiejętności. Trzeba też pamiętać, że w spotkaniu szóstej kolejki jesiennej z Wólczanką zawodnik ten doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry na dwa miesiące. To był jego dobry występ. Sądzimy, że kontuzja miała duży wpływ na to, co działo się później. Kowalczyk ambitnie trenował, chciał grać, jednak przegrywał rywalizację na prawej obronie, czy to z Michałem Wołosem, czy Przemkiem Kwiatkowskim – tłumaczy Grzegorz Gardzińśki.

Wszystko wskazuje na to, że Michał Kowalczyk od nowego sezonu będzie reprezentował barwy czwartoligowej Lublinianki. Pozostali zawodnicy w poniedziałek 9 lipca powinni stawić się do dyspozycji trenera Bożyka. Chełmianka po tygodniu treningów w sobotę w Białej Podlaskiej rozegra pierwszy w okresie przygotowawczym sparing z miejscowym Podlasiem. Kolejny w środę 18 lipca, a jej rywalem będzie Wisła Puławy. Działacze czynią starania, by ten mecz został rozegrany na stadionie miejskim w Chełmie. – Wiemy, że pracownicy MOSiR-u prowadzą na murawie prace pielęgnacyjne i czekamy tylko na sygnał, czy płyta będzie gotowa. Chcielibyśmy, aby nasi kibice w trakcie przygotowań mogli choć raz obejrzeć mecz swojej drużyny na żywo. Wstęp oczywiście będzie bezpłatny – podkreśla prezes Gardziński.

Po mecz z Wisłą, w sobotę 21 lipca, Chełmianka zmierzy się z Sokołem Konopnica (miejsce do ustalenia), a w poniedziałek 23 lipca uda się na tygodniowy obóz do Zwierzyńca. Wracając ze zgrupowania w sobotę 28 lipca w Zamościu zagra z tamtejszym Hetmanem. To nie koniec gier kontrolnych. Ponieważ Chełmianka zamierza bliżej współpracować z klubami z okręgu chełmskiego, w środę 1 sierpnia popołudniu, rozegra mecz sparingowy ze Startem w Krasnymstawie, na głównej płycie. Na 4 sierpnia trener Bożyk zaplanował grę wewnętrzną, a tydzień później chełmską drużynę czeka inauguracja nowego sezonu. Pierwszy mecz mistrzowski Chełmianka zagra u siebie z Podhalem Nowy Targ, 11 sierpnia (sobota). (s)

 

News will be here