Szczypiornistki MKS Selgros Lublin mogą zaliczyć pierwsze spotkanie w 2017 roku o ligowe punkty do niezwykle udanych. Mistrzynie pewnie pokonały w hali Globus Olimpię-Beskid Nowy Sącz. Po rocznej przerwie w lubelskiej drużynie zagrała już Iwona Niedźwiedź.
Olimpia-Beskid tylko na początku dotrzymywała kroku lubliniankom. W 9. minucie na tablicy wyników był nawet remis 4:4! Później mistrzynie przyśpieszyły, zagrały mocniej w obronie i błyskawicznie odskoczyły przyjezdnym (9:4). Zespół z Nowego Sącza próbował jeszcze walczyć, ale gospodynie na wiele im nie pozwoliły. Gdy po przerwie włączyły „piąty bieg”, przewaga błyskawicznie wzrosła (z 15:12 do przerwy na 25:16 w 40. minucie). Ostatecznie MKS wygrał 34:20.
W sobotnim meczu pierwszy raz po blisko rocznej przerwie na parkiecie pojawiła się Iwona Niedźwiedź. 37-letnia rozgrywająca wybiegła nawet w wyjściowym składzie. Powrót do gry może zaliczyć do udanych: dobrze radziła sobie w obronie, zdobyła także cztery gole. – Przyznam, że towarzyszył mi stres przed tym spotkaniem. Dziękuję trenerowi za kredyt zaufania i za minuty, które dostałam. Myślę jednak, że te lepsze mecze jeszcze przede mną – mówiła po meczu Iwona Niedźwiedź, która została wybrana MVP spotkania. – Czułam presję, chciałam wejść spokojnie w to starcie, odciąć się od atmosfery na trybunach. Wiedziałam, że być może niektórzy kibice przyszli po to, aby zobaczyć, czy sobie poradzę, czy dam radę i w jakiej formie jestem. Było naprawdę sporo myśli w mojej głowie i robiłam wszystko, żeby się wyłączyć. Bardzo się stęskniłam za graniem i cieszyłam się z każdej minuty spędzonej na parkiecie – dodała.
W kolejnym spotkaniu, w najbliższą sobotę, w meczu na szczycie MKS Selgros zagra w hali Globus z Vistalem Gdynia.
MKS Selgros – Olimpia-Beskid Nowy Sącz
34:20 (15:12)
MKS Selgros: Gawlik 1, Januchta w bramce oraz w polu: Migdaliowa 5, Niedźwiedź 4, Rola 4, Drabik 4, Nocuń 3, Kowalska 3, Gęga 3, Rosiak 2, Matuszczyk 1, Repelewska 1, Kozimur, Skrzyniarz 1, Charzyńska 1, Uzar 1
Olimpia-Beskid: Sach, Szczurek – Leśniak 7, Rosińska 7, Smbatian 4, Pożoga 1, Szabo 1, Chormańska, Luberecka, Dzidek, Wielocha, Nosal.
Kary: MKS Selgros – 4 minuty, Olimpia – 4.
