Przyglądając się tegorocznym trendom obuwniczym na okres jesienno-zimowy można przeżyć istne déjà vu. Od kilku sezonów czołowi projektanci czerpią pełnymi garściami z klasycznych modeli, nieco je tylko modyfikując. Powinno nas to przekonać, że warto zainwestować w dobrej jakości buty damskie o ponadczasowym modelu. Dlatego warto poszukać tej jednej, wymarzonej pary na jesień, która posłuży nam przez długie lata. Jak to zrobić i na co zwrócić uwagę? Przekonacie się poniżej!
Kozaki na topie
Poszukując butów damskich na jesień i zimę, nie sposób jest przeoczyć kozaków. Otwierają one przed nami prawdziwy wachlarz możliwości. Można wybierać spośród modeli na płaskiej podeszwie i na obcasie, sięgających połowy łydki, ale też tych, które kończą się nad kolanem. Oprócz tego możemy zdecydować się na jeden z wielu materiałów i wykończeń – skórzane, zamszowe, na wysoki połysk, w zwierzęcy wzór. Kozaki mają zaletę, która może okazać się tą kluczową przy podejmowaniu decyzji o ich zakupie – można je nosić na naprawdę wiele sposobów. W tym sezonie fasony sięgające uda będą łączone nie tylko z krótkimi sukienkami i spódnicami, ale także z obcisłymi spodniami. Projektanci promują je przede wszystkim w jasnych kolorach, między innymi białym i écru, ale nie warto rezygnować też z tych klasycznie czarnych. Równie modne są kozaki, których cholewka kończy się tuż przed kolanem. Możemy je łączyć praktycznie ze wszystkimi ubraniami znajdującym się w naszej szafie! Sprawdzą się z bardziej eleganckimi garsonkami, ale także spódnicami i sukienkami każdej długości! Nie należy też wykluczać spodni. Będą pasować zarówno do fasonów mocno przylegających, ale także tych z prostymi nogawkami, będą odpowiednim wyborem do jeansów i spodni materiałowych. Warto zwrócić uwagę także na różne możliwości kolorystyczne kozaków przed kolano. Jeżeli czarne są dla ciebie zbyt nudne lub już po prostu takie posiadasz, modnymi alternatywami są w szczególności dwa kolory – camel oraz bordo. Dla dodatkowej dawki jesiennego szaleństwa możesz wybrać model z wywiniętą cholewką lub w wężowy wzór.
Prosto z królewskiego dworu
Sztyblety, bo o nich mowa, nie wywodzą się wbrew powszechnej opinii z jeździectwa. Tam trafiły później, gdy okazało się, że świetnie pasują do strzemion i doskonale chronią kostki. Po raz pierwszy zostały wykonane w XIX wieku na polecenie brytyjskiej monarchini Wiktorii. Nietrudno jest się dziwić, że szybko przeniosły się do strojów wyższych, jak i niższych warstw społecznych. Królowa była inspiracją wielu swoich poddanych, również w aspekcie modowym. Sztyblety pokochali oni jeszcze z jednego powodu. Dzięki elementom gumowym – podeszwie oraz charakterystycznym bokom są nadzwyczaj wygodne i funkcjonalne. Nic dziwnego, że stały się klaskami wśród damskich butów. Można je połączyć z wieloma codziennymi stylizacjami, szczególnie często sięgają po nie miłośniczki stylu casualowego. A jakie sztyblety królują w tym sezonie? Można wybrać te na platformie, ale przede wszystkim mają być ciężkie i masywne, żeby nie umknęły oku żadnego przechodnia.
Botkomania
Botki mogą okazać się opcją dla tych kobiet, które czują się niekomfortowo w znacznie dłuższych kozakach. Są równie uniwersalne i można dopasować je do naprawdę wielu różnych stylizacji. Jest to powód, dla którego warto mieć w swojej garderobie chociaż jedną parę w neutralnym kolorze. W tym sezonie w trendach jest beż we wszystkich swoich odcieniach. Miłośniczki stylu boho powinny zainteresować się botkami w stylu kowbojskim, a w szczególności tymi wykonanymi z brązowego zamszu. Będą one wspaniale pasować do zwiewnych maxi i jeansowych kurtek. Jeżeli szukasz bardziej oryginalnych butów damskich, sprawdź botki z łączonych tkanin. Występują w naprawdę wielu kombinacjach. Możesz zdecydować się na połączenie zamszu ze skórą, tkaniny gładkiej ze wzorzystą lub wysokiego połysku i matu. Wszystko zależy od twoich własnych upodobań!
Artykuł sponsorowany
