W polskich warunkach podejmowanie dyskusji na temat możliwości legalizacji marihuany jest często wkładaniem kija w mrowisko – towarzyszy temu wiele silnych emocji. Tymczasem olej CBD, czyli wyciąg z kwiatostanu i łodygi konopi, posiada właściwości, które pomagają zwalczać niektóre choroby lub ich objawy.
Nadzieja dla cierpiących
Olej CBD może być stosowany w leczeniu poważnych chorób – między innymi nowotworów. Badania pokazują, że lek ten spowalnia rozwój istniejących komórek rakowych oraz zapobiega tworzeniu nowych. Pacjenci onkologiczni liczą także na legalizację medycznej marihuany, ponieważ pomaga ona uśmierzać ból, jaki towarzyszy niektórym odmianom raka – dokładniej mówiąc, zmniejsza ona jego odczuwanie. Ponieważ wyciąg z marihuany działa przeciwwymiotnie, CBD może również łagodzić skutki uboczne przyjmowania chemii, takie jak silne wymioty i nudności. Olej z marihuany znajduje także zastosowanie w terapii dolegliwości, jakie towarzyszą stwardnieniu rozsianemu – pomaga on opanować drżenie i skurcze mięśni oraz uśmierzać ból. Kannabidol chroni również komórki nerwowe oraz pomaga łagodzić stany zapalne. Pacjenci ze stwardnieniem rozsianym mogą już legalnie kupować lek Sativex, tworzony na bazie marihuany – także w Polsce. Ekstrakt z konopi jest także nadzieją dla osób cierpiących na lekooporną padaczkę, gdyż dzięki znanym od wieków właściwościom przeciwdrgawkowym może on pomóc kontrolować napady epileptyczne, których nieprzewidywalność w znacznym stopniu utrudnia ich życie. Klinicyści twierdzą też, że kannabinoidy mogą być pomocne w leczeniu niektórych chorób jelit, takich jak choroba Leśniowskiego-Crohna.
Zbawienny wpływ na umysł
Wyciąg z marihuany, podawany w odpowiednich ilościach, pomaga w leczeniu nie tylko chorób ciała, ale również duszy. Kannabidol, z uwagi na posiadanie właściwości wyciszających i uspokajających, może być pomocny w leczeniu depresji (chorobie tej, poza przewlekłym smutkiem i poczuciem niemocy, często towarzyszy lęk) oraz choroby afektywnej dwubiegunowej – CBD pomaga bowiem kontrolować epizody manii. Być może olej CBD będzie za jakiś czas stosowany również w leczeniu różnych fobii, na przykład lęku społecznego. Niektórzy badacze twierdzą również, że to właśnie olej CBD jest przyszłością leczenia uzależnień – na przykład nikotynizmu. Dzieje się tak, ponieważ zawarte w oleju substancje pobudzają układ nagrody tak samo jak nikotyna, nie powodując jednak uzależnienia – oznacza to, że osoba pragnąca rzucić palenie po zażyciu CBD czuje się „usatysfakcjonowana” tak samo, jak po „dymku”. W USA medyczną marihuanę już od dość dawna stosuje się jako lekarstwo na zespół stresu pourazowego (PTSD), którego ofiarami często padają ludzie, w których życiu miały miejsce skrajnie trudne i stresujące sytuacje. Czasami są to wracający z frontu żołnierze, ale PTSD „dopada” również ofiary przemocy, napadów czy porwań. Być może za jakiś czas leki na bazie konopi będą mogli przepisywać również psychiatrzy pracujący w Polsce.
Artykuł sponsorowany
