Lublinianka Lublin. Historia sportem pisana

Byli zawodnicy Lublinianki, m.in. Szymon Czyż (na zdjęciu z prawej), wicemistrz Europy i mistrz Polski w podnoszeniu ciężarów, z nostalgią wspominali podczas otwarcia wystawy stare, dobre czasy

Od wtorku w Centrum Historii Sportu na Arenie Lublin można oglądać wystawę poświęconą Lubliniance, najstarszemu klubowi Koziego Grodu.


Kibice, którzy wybiorą się na Stadionową, będą mogli poznać początki jakże zasłużonego dla lubelskiego sportu, istniejącego do dziś – wprawdzie już tylko jednosekcyjnego (piłka nożna) – klubu.
– Dzisiejszy Klub Sportowy Lublinianka Lublin jest bezpośrednim kontynuatorem tradycji Wojskowego Klubu Sportowego, powstałego zarządzeniem Ministra Spraw Wojskowych przy 8 Pułku Piechoty Legionów w 1921 r., stacjonującym wówczas w Lublinie. Klubem wojskowym pozostał aż do 1994 r., kiedy to armia postanowiła zrezygnować z dalszego prowadzenia tego rodzaju działalności w Lublinie. Najbardziej znaną sekcją była oczywiście ta piłkarska, która w latach przedwojennych dumie reprezentowała Lubelszczyznę w walce o awans do elity rozgrywek i zdobywali pierwsze w dziejach miasta futbolowe trofeum – Mistrzostwo Polski Juniorów, pokonując w 1938 r. na stadionie CWKS Legia wielką Wisłę Kraków – przypomina dzieje lubelskiego klubu Paweł Markiewicz z Centrum Historii Sportu, organizator wystawy.
Na wielu barwnych kartach, które znalazły się na wystawie poznamy najwybitniejszych przedstawicieli poszczególnych sekcji. Piłkarską Lubliniankę trenował m.in. legendarny Kazimierz Górski, który wprowadził drużynę do II Ligi w roku 1964. Wychowankiem zespołu z Wieniawy był z kolei Arkadiusz Onyszko, srebrny medalista igrzysk olimpijskich z Barcelony.
Wojskowe tradycje klubu były w jednym z powodów sukcesów niektórych dyscyplinach, jak np.: w boksie uprawianym przez m.in.: Henryka Kukiera, mistrza Europy sprzed 65 laty, najwybitniejszego boksera Lubelszczyzny.
Podnoszenie ciężarów to wizytówka WKS Lublinianka. Każdy fan sportu znał nazwiska Szymona Czyża, Andrzeja Mąki, Stanisława Mańko, czy Andrzeja Fendrykowskiego.
Sporo miejsca poświęcono także pływakom Lublinianki, którzy zapisali się złotymi zgłoskami na kartach historii polskiego sportu m.in.: Mariuszowi Siembidzie, Dagmarze Komorowicz, Julicie Gębce, Joannie Pizoń-Świtkowskiej a take wybitnym trenerom: Witoldowi Ruzikowskiemu, Kazimierzowi Wiercińskiemu czy obecnemu szkoleniowcowi KU AZS UMCS – Jackowi Kasperkowi.
Odwiedzając wystawę, dowiemy się sporo ciekawego o nazwie klubu, które zmieniało się kilkanaście razy, oraz o obiektach sportowych Lublinianki, w tym skoczni narciarskiej na Wieniawie (można obejrzeć unikalne zdjęcia!) czy nieistniejących już stadionach przy ul. Lipowej oraz Okopowej.
Jednym zdaniem każdy kibic sportowy w Kozim Grodzie wystawę „Lublinianka Lublin. Historia sportem pisana” obejrzeć powinien!
Centrum Historii Sportu na Arenie Lublin otwarte jest od poniedziałku do piątku w godz. 10-16.
Bilet wstępu na wystawę i stałą ekspozycję kosztuje symboliczne 5 zł. MAG

Paweł Markiewicz (z lewej) z Centrum Historii Sportu pokazuje radnemu Marcinowi Nowakowi, wielkiemu sympatykowi klubu z Wieniawy, pamiątki związane z Lublinianką, które udało się zgromadzić na wystawie
News will be here