O podium i króla strzelców

ChKS CHEŁMIANKA – UNIA TARNÓW 5:1 (1:0)
1:0 – Budzyński (15), 2:0 – Banaszak (53), 3:0 – Banaszak (63), 4:0 – Banaszak (76), 4:1 – Zawrzykraj (85), 5:1 – Banaszak (89 karny).


ChKS: Drzewiecki (73 Szymkowiak) – Wołos, Piekarski, Chodziutko (46 Kwiatkowski), Jabkowski (65 Michalak), Koszel, Uliczny, Kompanicki, Prytuliak, Budzyński (67 Olszak), Banaszak.

Upał dał się we znaki jednym i drugim. W pierwszej połowie z boiska wiało nudą, a akcji, po których ręce same składałyby się do oklasków, było niewiele. W 14 min. Chełmianka szybko wykonała wrzut z autu, Michał Budzyński nie zastanawiał się, uderzył z woleja z 25 m i piłka wpadła pod poprzeczkę do siatki, za „kołnierz” bramkarza Unii. Goście starali się zagrozić bramce Damiana Drzewieckiego, stworzyli sobie nawet jedną okazję do zdobycia gola, ale chełmski bramkarz bronił z dużym wyczuciem. Zdecydowanie ciekawsza była druga część spotkania. Chełmianka zagrała o niebo lepiej, przede wszystkim skuteczniej. W 53 min. po ładnej wymianie piłek przez Mateusza Kompanickiego i Przemysława Koszela, ten ostatni świetnie dośrodkował na głowę Przemysława Banaszaka, a najlepszy snajper Chełmianki bez problemów podwyższył wynik. Dziesięć minut później świetną asystą popisał się Kompanicki, wypuszczając w „uliczkę” Banaszaka. Napastnik gospodarzy zachował zimną krew i nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem Unii. W 76 min. Banaszak znów dostał bardzo dobre podanie i po raz drugi wykorzystał okazję sam na sam z bramkarzem, zachowując przy tym stoicki spokój. Unia próbowała odgryzać się, szukała gola i w 85 min. dopięła swego. Szybki kontratak celnym strzałem zakończył Zawrzykraj. Warto dodać, że w 73 min. między słupkami bramki Chełmianki pojawił się 18-letni Jakub Szymkowiak, wychowanek Niedźwiadka i zaliczył jedną bardzo dobrą interwencję. Wynik meczu w 89 min. ustalił Banaszak. W polu karnym był faulowany Mateusz Olszak, sędzia podyktował jedenastkę, którą Banaszak zamienił na swojego czwartego w tym spotkaniu gola.

Chełmianka do końca zamierza walczyć o ligowe podium, natomiast Przemek Banaszak – o koronę króla strzelców III ligi. Na swoim koncie ma 20 trafień i o dwa wyprzedza Wojciecha Białka z Avii Świdnik. W kolejnym meczu podopieczni Artura Bożyka zmierzą się na wyjeździe z JKS 1909 Jarosław – sobota 9 czerwca godz. 17.00. (s)

News will be here