Powódź na własne oczy

Samorządy i mieszkańcy powiatu krasnostawskiego gremialnie włączyli się w zbiórki darów i pomoc dotkniętym przez powódź rodakom z południowo-zachodniej Polski. Jak bardzo jest ona potrzebna, na własne oczy przekonał się krasnostawianin Paweł Zieliński, który był w dotkniętych przez kataklizm Kłodzku i Lądku Zdrój.


– Będąc w Kotlinie Kłodzkiej kilkadziesiąt godzin po przejściu największej fali powodzi muszę przyznać, że skala problemu, jaki jest tam obecnie, przeraziła mnie – mówi Paweł Zieliński, wiceprezes Fundacji Humanitarnej „Folkowisko”, a także wiceprezes Ruchu Izbica, które jako jedne z pierwszych ruszyły na pomoc powodzianom. – Zniszczone budynki, drogi, powalone drzewa, powywracane auta, ale nie to było najgorsze.

Najgorsza była świadomość, że właśnie rozpoczyna się jesień, wkrótce nadejdzie zima, a ta na tych terenach potrafi dać o sobie znać już w październiku, a wielu z powodzian nie ma po prostu gdzie mieszkać. Domy są zniszczone, a te które jakimś cudem przetrwały, będą wymagały wielu miesięcy nie tylko sprzątania ale prac remontowo-budowalnych – podkreśla.

Zieliński i jego koledzy i koleżanki z Fundacji Humanitarnej „Folkowisko” nim jeszcze opadła wielka woda ruszyli z pomocą.

– Mając wiedzę i doświadczenie bardzo szybko dostarczyliśmy tym ludziom to co w pierwszej chwili było im najbardziej potrzebne, ale teraz trzeba zrobić wszystko, by w tych ludziach nie zgasła nadzieja, że są w stanie stanąć na nogi – mówi.

Działacze „Folkowiska” są w kontakcie z innymi organizacjami działającymi bezpośrednio na terenach powodziowych. – Sukcesywnie wysyłamy transporty z tymi rzeczami, które otrzymujemy i które możemy sami zagospodarować. Szykujemy kolejne ale potrzebna jest mobilizacja, by zadbać o naszych przyjaciół i rodaków. Za chwilę wysyłamy też większą grupę wolontariuszy, która pomoże mieszkańcom mniejszych miejscowości w uprzątnięciu domostw – opowiada.

Każdy z Czytelników „Nowego Tygodnia” może pomóc. Można wesprzeć działalność Fundacji BLIK’iem na nr telefonu 790 501 120. Można przyłączyć się też do zbiórki na stronie zrzutka.pl (pod nazwą „Folkowisko powodzianom”). (kg, fot. Paweł Zieliński,„Folkowisko”)