Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin po niesamowitej walce i zwycięstwie przed tygodniem u siebie ze Ślęzą Wrocław poszły za ciosem! W sobotę podopieczne trenera Wojciecha Szawarskiego pokonały kolejny, wyżej notowany zespół, Artego Bydgoszcz i to w dodatku w jego hali.
Początek sobotniego meczu był bardzo wyrównany. Do stanu 10:10 trwała walka “kosz za kosz”. Dopiero w ostatnich trzech minutach, kiedy to bydgoszczanki miały duże problemy pod atakowanym koszem, lubliniankom udało się zyskać 9 punktów przewagi (21:12).
W drugiej połowie, po zrywie w trzeciej kwarcie i serii punktowej Tamary Radocaj, gospodynie doprowadziły nawet do remisu 65:65, jednak nerwowa końcówka meczu należała do Pszczółek, Lublinianki mimo straty swojej liderki Breany Kiesel (minutę przed końcem z powodu urazu nogi musiała opuścić boisko) zdołały utrzymać kilku punktową przewagę.
Artego Bydgoszcz – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin
72:76 (15:21, 16:18, 21:17, 20:20)
Artego: Stanković 20, Międzik 15 (4×3), Szott-Hejmej 11 (1×3), Morrison 10, McBride 1 oraz Radocaj 6, Hornbuckle 6, Poboży 2.
Pszczółka: Kiesel 18, Greene 17 (10 zb., 1×3), Butulija 7 (2×3), Mistygacz 3 (1×3), Szajtauer oraz Rymarenko 17 (4×3), Adamowicz 11 (2×3), Cebulska 1, Poleszak 2.
