Polscy fani tenisa w końcu się doczekali historycznego momentu. Pierwsza w dziejach polska tenisistka, Iga Świątek, stała się z dnia na dzień „pierwszą rakietą świata”. Na dodatek została najmłodszą liderką rankingu od czasu Karoliny Woźniackiej. Po swoim pierwszym zwycięstwie w obecnie rozgrywanym turnieju w Miami pokonała Viktoriję Golubić i zapewniła sobie tym samym pierwsze miejsce w rankingu WTA. Co ciekawe, niedługo później dotychczasowa liderka zestawienia Ashleigh Barty ogłosiła, że kończy karierę i poprosiła o usunięcie z listy…
Już z tego krótkiego, okraszonego anegdotą wstępu wynika, że wspomniany ranking to sprawa poważna. Licząc na to, że nasza niezwykle utalentowana Polka zagrzeje miejsce na pozycji lidera przez dłuższy czas, warto nieco bliżej przyjrzeć się rankingowi WTA. Poznać jego historię powstania oraz przedstawić zasady, na podstawie których funkcjonuje.
WTA – jak to się wszystko zaczęło?
Wszystko tak naprawdę zaczęło się od pasji jednej kobiety – Billie Jean King. W początkach lat siedemdziesiątych XX wieku doszło do narodzin kobiecego, profesjonalnego tenisa. Właśnie wtedy 9 tenisistek podpisało kontrakt (dodajmy 1-dolarowy) na udział w krajowej trasie po USA. Wśród nich były: wspomniana Billie Jean King, a także Rosie Casals, Nancy Richey, Kerry Melville, Peaches Bartkowicz, Kristy Pigeon, Judy Dalton, Valerie Ziegenfuss oraz last but not least, Julie Heldman. Już wtedy w głowie Billie jean zaświtała myśl o powołaniu organizacji kobiecego tenisa, takiej z prawdziwego zdarzenia. Tymczasem trasa po USA okazała się ogromnym sukcesem. Rewolucja się rozpoczęła!
W 1973 roku pierwszy pomysł o zorganizowaniu tenisa pań w struktury bardziej spójne nabrał znacznych rumieńców. Doszło do założenia Women’s Tennis Association (WTA), czyli największej organizacji kobiecego tenisa, zrzeszającej zarówno wszystkich organizatorów imprez, jak i same tenisistki oraz federacje sędziowskie. Powołana do życia na zasadzie równych szans, WTA stała się bardzo szybko światowym liderem wśród profesjonalnego sportu kobiet. WTA narodziło się na spotkaniu około 60 graczy, które odbyło się w pokoju hotelu Gloucester w Londynie na tydzień przed Wimbledonem. US Open po raz pierwszy oferowało wtedy równe nagrody pieniężne mężczyznom i kobietom. Kilka tygodni później w ramach promocyjnych meczów pokazowych pod nazwą „wojny płci”, 29 letnia King, ówczesna liderka światowych rankingów, pokonała emerytowanego czempiona Bobby’ego Riggsa.
Dzisiaj WTA to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i głośnych organizacji sportowych na świecie, skupiająca w swych szeregach ponad 1650 graczy, reprezentujących około 85 narodów, którzy rywalizują o punkty rankingowe WTA i prestiżowe tytuły turniejowe. WTA Tour składa się z ponad 50 wydarzeń i czterech Wielkich Szlemów, obejmujących sześć kontynentów oraz prawie 30 krajów i regionów, z ponad 700 milionami widzów na całym świecie.
Ranking WTA – w jaki sposób działa?
Sam ranking WTA narodził się w listopadzie 1975 roku. Jego głównym założeniem stała się od samego początku analiza wyników rozgrywek tenisowych, w celu zapewnienia ocen dla każdej grającej tenisistki.
Organizacja WTA publikuje wyniki każdego tygodnia. aktualizując ranking tenisistek grających w turniejach. Punkty rankingowe są rozdawane i zliczane na podstawie docierania do poszczególnych rund klasyfikowanych w ramach WTA imprez sportowych. Rozdział punktów jest niejednolity i zależy od rangi rozgrywanego turnieju. Generalnie najlepiej punktowane są występy w tzw. Wielkich Szlemach, czyli czterech turniejach: Australian Open, French Open, Wimbledon i US Open. Sam ranking opiera się na uzyskanych przez daną tenisistkę wynikach w maksymalnie 16 turniejach singlowych i 11 deblowych. Bierze się przy tym pod uwagę mecze rozgrywane w ciągu ostatnich 52 tygodni, czyli w rocznym sezonie. Więcej informacji oraz aktualny ranking WTA znajdziemy na https://rankingi-sportowe.pl/ranking-wta/
Dodajmy jeszcze, że aby w ogóle pojawić się w cotygodniowym rankingu, należy zdobyć punkty w co najmniej trzech turniejach lub co najmniej 10 punktów rankingowych w turnieju singlowym lub deblowym.
Ciekawostki z bogatej historii rankingu WTA
Tenis kobiet ma się świetnie, a z samym rankingiem WTA związana jest bardzo barwna i długa już historia, obfitująca we wzloty i upadki gwiazd oraz nieprzeciętne dokonania sportowe.
Do historii przeszły wyniki Niemki Steffi Graf, która w roku 1988, została drugą kobietą po Margaret Court, która wygrała wszystkie Wielkie Szlemy w roku kalendarzowym, na dodatek zdobywając tytuł olimpijski w Seulu. Graf gościła na pierwszym miejscu rankingu WTA przez… 377 tygodni i została zdetronizowana dopiero w 1997 roku przez młodziutką Martinę Hingis, która stała się także najmłodszą na świecie liderką.
Rok 1992 stał z kolei pod znakiem absolutnej dominacji amerykańskiej tenisistki Monici Seles, która dwa lata z rzędu królowała w rankingu WTA. Ponadto jej roczne zarobki przebiły wówczas dochody lidera nagród pieniężnych mężczyzn – Stefana Edberga.
Początek XXI wieku należał z kolei do sióstr Williams, Sereny i Venus, które spełniły proroctwo swego ojca i dotarły do 1 miejsca rankingu WTA, goszcząc tam przez wiele tygodni. Miejmy nadzieję, że Iga Świątek pójdzie w ich ślady…
Materiał partnera
