Sensacja w Różance!

Chełmianka nie zdobędzie po raz czwarty z rzędu Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego. Podopieczni Artura Bożyka zlekceważyli swojego rywala w półfinale rozgrywek ChOZPN i sensacyjnie przegrali z SPS Eko Różanką 1:2.


EKO RÓŻANKA – CHEŁMIANKA CHEŁM 2:1 (0:0)

1:0 – Sheluk (70), 1:1 – Pritulak (85), 2:1 – Prus (87).
EKO: Witkowski – Żakowski, Sobów, Magdysz, Błaszczuk, Bartnik, Jędrzejuk, Sheluk, J. Gołąb (70 Kruk), Prus, Więcaszek (90 Łobko). Trener – Sławomir Skorupski.
CHEŁMIANKA: Szymkowiak – Kowalczyk, J. Niewęgłowski, Maliszewski (46 Kompanicki), Kwiatkowski, Budzyński, Chariasz, Kotowicz (46 Banaszak), Kobiałka, Pritulak, Koprucha (65 Damian Kuśmierz). Trener – Artur Bożyk.
W środę, 8 listopada, powtórzyła się historia sprzed czterech lat. W październiku 2013 r. w półfinale Pucharu Polski na szczeblu Chełmskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej Chełmianka dość niespodziewanie uległa w Krasnymstawie Startowi 1:2. Przez kolejne trzy lata podopieczni Artura Bożyka w Pucharze jednak dominowali, wygrywali go nie tylko na szczeblu ChOZPN, ale i w całym województwie (m.in. dwa razy na Arenie Lublin pokonywali tamtejszy Motor). W tym roku Chełmianka również była faworytem nie tylko do triumfu w swoim okręgu, ale i całym LZPN. Tymczasem w ostatnią środę III-ligowiec sensacyjnie przegrał w półfinale Pucharu Polski ChOZPN z SPS Eko Różanką. Podopieczni A. Bożyka najwyraźniej zlekceważyli IV-ligowego rywala i nie usprawiedliwia ich nienajlepsze boisko w Różance, ostro grający przeciwnik, czy brak w składzie Michała Wołosa i Pawła Ulicznego. Chełmianka była nieskuteczna, a gospodarze piekielnie ambitni i to wystarczyło do sensacji. W finale Pucharu ChOZPN podopieczni Sławomira Skorupskiego zmierzą się ze Spartą Rejowiec Fabryczny. (kg)

News will be here