Woził ludzi busem bez hamulców

Szczęście, że policjanci z krasnostawskiej drogówki postanowili sprawdzić stan busa wożącego ludzi na trasie Krasnystaw – Kraśniczyn. Okazało się, że dostawczy mercedes nie miał ważnego badania technicznego, miał za to niesprawne hamulce.

 

W czwartek tuż przed godz. 15 w Małochwieju Dużym funkcjonariusze z krasnostawskiej drogówki zatrzymali do kontroli busa. Mundurowych zainteresowała nierówna praca jego silnika. Pojazd marki mercedes przewoził pasażerów z Krasnegostawu do Kraśniczyna. – W chwili zatrzymania jechało nim czworo pasażerów. Już podczas kontroli dokumentów, które okazał kierujący 62-letni mieszkaniec Krasnegostawu, okazało się, że bus nie posiada ważnego badania technicznego od marca 2015 r. – mówi Piotr Wasilewski, rzecznik krasnostawskiej policji.
Następnie funkcjonariusze sprawdzili stan techniczny mercedesa. Okazało się, że auto ma skorodowane elementy nośne konstrukcji, niesprawny układ hamulcowy, niesprawną instalację elektryczną, wycieki płynów eksploatacyjnych, niesprawne oświetlenie, a nawet niedziałające wycieraczki. – Ponadto brakowało w nim elementów układu wydechowego. Funkcjonariusze na miejscu podjęli decyzję o niedopuszczeniu pojazdu do dalszego ruchu – podkreśla Wasilewski.
Przeciwko 62-letniemu kierowcy zostanie skierowany do sądu wniosek o ukaranie. Będzie on odpowiadać za kierowanie pojazdem niesprawnym i niedopuszczonym do ruchu. Przy okazji policja apeluje do pasażerów busów i autobusów, by wszelkie podejrzenia co do sprawności pojazdów, jakimi mają jechać, od razu zgłaszać na policję. – Trzeba też zwracać uwagę na zachowanie kierowcy. Jeżeli wskazuje ono na to, że ten może być nietrzeźwy, najlepiej od razu poinformować policjantów o swoich wątpliwościach – podsumowuje rzecznik. (kg)