Pobili na śmierć 31-letniego mężczyznę, ale długo nie pobędą za kratami. Dwaj 20-latkowie z Piask: Patryk F. i Robert K. właśnie usłyszeli prawomocny wyrok.
Do tragedii doszło w styczniu tego roku przed klubem Kometa w Siedliskach Pierwszych koło Krasnegostawu. Ofiara i sprawcy bawili się na tej samej imprezie. Mężczyźni byli już wcześniej ze sobą skonfliktowani. Jeden z napastników miał podejrzewać, że 31-latek spotyka się z jego nieletnią siostrą. Cała trójka wyszła przed lokal porozmawiać i wywiązała się między nimi ostra sprzeczka. Napastnicy wpadli w prawdziwą furię, a swoją ofiarę potraktowali jak worek bokserski. Zadawali jej ciosy pięściami, a kiedy leżała już na ziemi, kopali i po niej skakali. Zmasakrowali mężczyźnie twarz, połamali kości. Zostawili konającego Rafała R. i odeszli. Niebawem znaleziono zwłoki pobitego.
Śledczy bardzo szybko ustalili podejrzanych. Obaj 20-latkowie mieli początkowo odpowiadać za zabójstwo, ale w końcu zostali oskarżeni o śmiertelne pobicie. Za kratami przebywają już 9 miesięcy. Za niespełna 1,5 roku będą mogli ubiegać się o przedterminowe zwolnienie. LL
