Dopiero w siódmej kolejce spotkań Superligi PGNiG Kobiet szczypiornistki MKS Selgros po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentowały się przed własną publicznością. Sobotnia inauguracja ligowych rozgrywek w hali Globus wypadła okazale. Mistrzynie Polski pokonały Zagłębie Lubin 28:22.
Sobotnie spotkanie, od wielu lat najlepszych zespołów żeńskiego szczypiorniaka w Polsce, było nie tylko pierwszym w Lublinie w tym sezonie, ale też debiutem przed lubelską publicznością trenera Nevena Hrupca, który zastąpił przed dwoma tygodniami na trenerskiej ławce Sabinę Włodek.
Mecz toczony w obecności blisko trzech tysięcy kibiców nie rozpoczął się po myśli lublinianek. Gospodynie przez długie minuty niespodziewanie przegrywały.
MKS Selgros odzyskał inicjatywę dopiero w końcówce pierwszej połowy. Niesione fanatycznym dopingiem mistrzynie zdobyły pięć bramek z rzędu i z 9:11 na tablicy wyników zrobiło się 14:11 dla lublinianek.
Po zmianie stron mistrzynie spokojnie kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie, odnosząc ostatecznie, zasłużone zwycięstwo – 28:22.
Najskuteczniejszą zawodniczką w lubelskim zespole była Marta Gęga, zdobywczyni siedmiu goli. 30-letnia rozgrywająca w siedmiu meczach w tym sezonie zdobyła już 40 bramek i w klasyfikacji ligowych snajperek goni Gabrielę Szabo z MKS Olimpia – Beskid, która ma na swoim koncie już ponad 50 trafień.
MKS Selgros Lublin – Metraco Zagłębie Lubin
28:22 (14:11)
MKS Selgros: Gawlik, Januchta – Mihdaliova 3, Uzar, Rola 4, Kowalska, Gęga 7, Matuszczyk, Repelewska 1, Kozimur 1, Drabik 3, Nocuń 6, Skrzyniarz 2, Charzyńska, Rosiak 1.
Metraco Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz – Grzyb 3, Załęczna 4, Mączka, Semeniuk 2, Trawczyńska, Buklarewicz, Premović 1, Wiertelak, Ważna, Walczak, Marić 6, Jochymek 2, Malta, Milojević 4.
Kary: MKS – 6 minut, Zagłębie – 6.
Widzów: 2800.
