Zawodnicy Olimpu i Paco nie zawiedli i stanęli na najwyższym stopniu podium

Adrian Kowal z Olimpu Lublin prezentuje swój najnowszy „łup”. To już ósmy złoty krążek w karierze podopiecznego trenera Andrzeja Głąba, licząc starty w kategoriach: kadetów, juniorów, młodzieżowców oraz seniorów

Świetnie w rozgrywanych w Sulejowie Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Boksie spisali się reprezentanci klubów z Lublina. Pięściarze Olimpu oraz KS Paco aż cztery razy stawali na podium, w tym dwukrotnie na najwyższym stopniu!


Nie zawiedli ci, na których najbardziej liczyliśmy. Adrian Kowal, ubiegłoroczny srebrny medalista w kategorii 60 kg (nie obronił tytułu po kontrowersyjnym werdykcie – 2:3 z Radomirem Obruśniakiem) odzyskał złoto i to w imponującym stylu.

Podopieczny trenera Andrzeja Głąba kolejno pokonał Rafała Jamorskiego z RUSHH Kielce, Tomasza Wójcika z BKS Skorpion Szczecin, Dominika Palaka z Sako Gdańsk oraz w finale Arkadiusza Zakharyna ze Skorpiona. We wszystkich pojedynkach Kowal zdecydowanie górował nad rywalami i każdej z walk sędziowie powinni przyznać mu jednogłośną wygraną. Jednak dziwnym zbiegiem okoliczności w starciach ze szczecinianami jeden z pięciu arbitrów nie potrafił poprawnie ocenić tego, co działo się w ringu i walki kończyły się zwycięstwami lublinianina „tylko” 4:1.

Jeszcze mniej, aby zdobyć swój pierwszy złoty w kategorii U-23, musiał napracować się Michał Soczyński z Klubu Sportowego Paco. Aktualnego mistrza kraju seniorów przestraszyli się dwaj rywale, oddając starcia walkowerem (Dawid Zaborowski i Tomasz Spychalski). Kolejny z pięściarzy, Dawid Seńko ze Skorpiona, o potężnym ciosie podopiecznego trenera Władysław Maciejewskiego przekonał się już w 1. rundzie ćwierćfinałowego starcia. Finał z Aleksandrem Celejewskim z Radomiaka był dla „Soczka” jedynie czystą formalnością.

Pozostałe medale dla Lublina zdobyli – srebrny Cezary Leśko z Olimpu, który w finale kategorii 49 kg musiał uznać wyższość Jakuba Słomińskiego (KS Wda Świecie), przegrywając 0:5 oraz brązowy – Karol Poleszak z Paco, który w półfinale 56 kg nie dał rady (0:5) Kacprowi Harkawy (Skorpion), a wcześniej już w 1. rundzie przez RSC zwyciężył Damiana Kotlarka z BKS Olimp Szczecin.

O krok od medalu w Sulejowie był także Wiktor Szadkowski z Paco. Nasz mistrz Polski juniorów z 2016 roku przegrał walkę ćwiećfinałową z Dawidem Kopaszem z MKSW Pomorzanin Toruń po kontrowersyjnym, „gospodarskim” werdykcie (2:3).

BAS

News will be here