Fałszywy agent CBŚ zaatakował

We wtorek mieszkanka gminy Izbica odebrała telefon od oszusta. Mężczyzna podał się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego i próbował wyłudzić od niej kilkanaście tysięcy złotych. Na szczęście czujna 68-latka nie dała się oszukać.

We wtorek, 12 lutego, do 68-letniej mieszkanki gminy Izbica zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta, a dokładnie za funkcjonariusza CBŚ. – Przedstawił się i podał numer swojej legitymacji służbowej.

Twierdził, że ktoś próbował się włamać na jej konto bankowe i jej oszczędności za zagrożone – opowiada Piotr Wasilewski, rzecznik krasnostawskiej policji. Nieznajomy próbował dowiedzieć się od kobiety, jaki jest numer jej konta i hasło do niego. Na szczęście 68-latka nie uwierzyła w przedstawioną historię i rozłączyła się.

Postanowiła w banku zweryfikować informacje, jakie telefonicznie przekazał jej rzekomy policjant. Okazało się, że przeczucie jej nie zawiodło, na jej konto nikt w rzeczywistości nie chciał się włamać.

– Kolejny raz apelujemy o zachowanie ostrożności w takich sytuacjach. Nie ufajmy nieznajomym. Nigdy nie przekazujmy pieniędzy obcym osobom. Jednym ze sposobów uchronienia się przed oszustami, jest osobisty kontakt z członkiem rodziny, za którego podaje się rozmówca lub w imieniu, którego dzwoni.

Zawsze starajmy się upewnić, z kim rozmawiamy i kto prosi nas o pieniądze – przypomina Wasilewski. Jak widać na przykładzie mieszkanki Izbicy apele policji coraz częściej przynoszą pozytywny skutek. (kg)

News will be here