Bankomat – bardzo wygodny, czynny przez 24 godziny na dobę, łatwy w obsłudze. Korzystanie z niego wydaje się bardzo proste, ale równie łatwo można paść ofiarą bankomatowych oszustów. W ręce lubelskich policjantów wpadł właśnie jeden z nich. Manipulował przy urządzeniach i przechwytywał wypłaty. Jak to robił?
Złodzieje bankomaty atakują od lat. Niektórzy idą na całość i robią to z wielkim hukiem, wysadzając maszyny w powietrze. Bardziej wyrafinowani stosują dyskretne urządzenia. Najnowsze z nich określane jest jako „cash trapping”. – Przestępca montuje specjalną nakładkę powodującą, że banknoty podczas transakcji nie wydostają się na zewnątrz bankomatu. Nakładka umieszczana jest w miejscu, w którym odbierane są pieniądze. Klient nie jest świadomy, że stał się ofiarą ataku i ma wrażenie, że urządzenie się zablokowało – objaśnia komisarz Kamil Gołębiowski, oficer Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
W ręce lubelskich śledczych wpadł właśnie 36-latek, który stosował taką metodą i przechwytywał pieniądze z bankomatów. W Kraśniku udało mu się ukraść 4 tys. zł. Tuż przed wpadką w Lublinie zamontował w maszynie swój magiczny chwytak, ale tym razem pieniądze nie zostały mu wypłacone, bo zadziałały zabezpieczenia.
Takich przestępstw jest coraz więcej i ofiarą złodziei może paść każdy z nas. Dlatego warto pamiętać o tym jak się ustrzec przykrych niespodzianek przy posługiwaniu kartą.
Istotnymi elementami, na jakie należy zwrócić uwagę w bankomatach są:
– Pogrubiona klawiatura – żeby poznać twój numer PIN, na klawiaturę bankomatu złodzieje nakładają specjalną nakładkę – jest wtedy bardziej wystająca i pogrubiona,
– Dodatkowy daszek nad okienkiem bankomatu – może być w nim umieszczona miniaturowa kamera podglądającą wprowadzany numer PIN bądź wprost przymocowana kamera, której obiektyw jest skierowany na klawiaturę (kamera bankowa, jeżeli została w danym bankomacie zainstalowana, zawsze skierowana jest na twarz osoby dokonującej transakcji, nie na klawiaturę),
– Nakładka na okienko, w które wsuwa się kartę płatniczą – może być tu umieszczony miniaturowy czytnik kart, który skanuje pasek magnetyczny w momencie wkładania karty do bankomatu.
– Aby nie paść ofiarą skimmingu, zawsze powinieneś dokładnie obejrzeć urządzenie, zanim umieścisz w nim swoją kartę. Jeśli zauważysz jakikolwiek podejrzany element dołączony do bankomatu, np. tzw. nasadkę, lepiej zrezygnuj z wypłaty pieniędzy w tej maszynie. Najlepiej korzystać z tych samych bankomatów – wtedy łatwiej zauważysz zmiany w jego wyglądzie.
– Pamiętajmy, aby zawsze zabierać potwierdzenie wypłaty. W razie reklamacji, będziemy mogli udowodnić, kiedy i gdzie korzystałeś z usług banku. LL
Uwaga! Kradną też na BLIKa!
Oszuści nie ustają w doskonaleniu swoich metod. Nowym sposobem jest wyłudzanie pieniędzy na BLIKa. Ta forma płatności działa w Polsce dopiero od 4 lat. Ostatnio ofiarą przestępcy padł mieszkaniec Lublina. Myśląc, że pomaga osobie znajomej przekazał oszustom kod BLIK na kwotę 2000 złotych. Okazało się, że pieniądze zostały wypłacone z bankomatu w Katowicach. Zdjęcie złodzieja nagrała kamera. Sprawca jest poszukiwany.