Kto podpalił stodołę?

Stodoła w Chojeńcu nagle stanęła w ogniu. Strażacy podejrzewają podpalenie. W ostatniej chwili gospodarzom udało się wyprowadzić ze środka przestraszone zwierzęta.

W środę wieczorem (23 marca) mieszkańcy Chojeńca w gminie Siedliszcze zauważyli wydobywający się ze stodoły dym. Natychmiast zawiadomiono straż pożarną. Na miejsce ruszyło sześć jednostek, trzydziestu ratowników. Gdy dojechali, stodołę wypełnioną sianem trawiły już płomienie.

Gospodarzom udało się ocalić zwierzęta znajdujące się w części inwentarskiej budynku. Zdołali wyprowadzić ze środka 30 kur, krowę i młodego byka oraz przestawić w bezpieczne miejsce zaparkowany przy stodole traktor.

– Strażacy podali prądy wody na palącą się stodołę. Akcja trwała cztery godziny, bo przy takich pożarach jest mnóstwo pracy. Trzeba było przerzucić napalone siano oraz rozebrać stodołę i dokładnie przelać wszystkie elementy wodą – mówi bryg. Wojciech Chudoba, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie.

Na szczęście nie było zagrożenia, że ogień rozprzestrzeni się w stronę budynku mieszkalnego. Strażacy podejrzewają podpalenie. Na miejscu obecna była również policja. Czy dochodzeniowcom uda się namierzyć tego, kto podłożył ogień? To się okaże. (pc, fot. OSP Busówno)

News will be here