O zmianę w uchwale o stypendiach sportowych przyznawanych przez wójta gminy, remont barierki przy moście na Uherce i oczyszczenie dna Gdolanki apelowali radni na ostatniej sesji w Rudzie-Hucie.
Radni rady gmina Ruda-Huta nie słyną ze składania interpelacji. W 2020 r. złożyli ich dziewięć, a w 2021 r. zaledwie siedem. Większość z nich w ogóle nie wykazuje tego typu aktywności. Dlatego to, co wydarzyło się na ostatniej sesji rady, warte jest odnotowania. Tylko podczas jednych obrad radni złożyli bowiem cztery interpelacje. O jednej z nich, w sprawie obrony interesów lokalnych rolników, złożonej przez radnego Mirosława Bartosza, pisaliśmy tydzień temu. Na tej samej sesji radny Antoni Zieliński zaapelował o zmianę w uchwale w sprawie stypendiów sportowych przyznawanych przez wójta gminy Ruda-Huta. Uchwała taka została przyjęta 24 listopada 2021 r.
– W punkcie drugim tej uchwały wymienione są dyscypliny sportowe, na jakie można dostać to stypendium – mówił Zieliński. – Nie wiedzieliśmy wówczas, że mamy na terenie naszej gminy utalentowaną dziewczynkę, która odnosi spore sukcesu w tańcu towarzyskim. Wygrała kilka turniejów, zajęła nawet piąte miejsce na mistrzostwach świata w swojej kategorii. Okazuje się, że jej akurat uchwała o stypendium sportowym, przyznawanym w naszej gminie, nie obowiązuje. Myślę, że powinniśmy to zmienić i dodać to uchwały we wspomnianym punkcie taniec towarzyski – apelował radny.
Zieliński zwrócił też uwagę na inny problem. Przyjęte w 2021 r. przepisy mówią o tym, że stypendium mogą otrzymać tylko ci sportowcy z gminy Ruda-Huta, którzy stosowny wniosek złożą do 31 stycznia. Wiadomo więc, że opisana przez radnego utalentowana tancerka na pomoc finansową w tym roku nie może już liczyć. – By uniknąć tego typu sytuacji wnioskuję też, by zmienić w uchwale ten paragraf, który mówi o terminie złożenia wniosku i ustalić go na połowę roku – mówił Zieliński.
Radny Bogdan Sawicki złożył interpelację w sprawie mostu na Uherce w miejscowości Rudka. – Droga wraz z mostem została niedawno wyremontowana. Wszyscy się z tego powodu cieszymy, ale ostatnio pojawił się problem. Jakiegoś kierowcę poniosła fantazja, jechał za szybko, nie wyrobił się na zakręcie i zniszczył barierkę. Zrobiło się tam niebezpiecznie, można wpaść autem do wody – alarmował Sawicki.
Do interpelacji, złożonej pod koniec 2021 r. przez radnego Sawickiego, wrócił na sesji rady Jarosław Dąbrowski. – Radny Sawicki apelował wówczas o szybkie oczyszczenie rzeki Gdolanki na odcinku Ruda-Huta – Gdola. Minęły miesiące i nic się nie zmieniło – zwrócił uwagę Dąbrowski. Dno Gdolanki jest tak zarośnięte, że rzeka regularnie zalewa okoliczne pola. (kg)
