Publicznymi łatwo grać

Żyłka hazardzisty pana starosty tym razem nie zadziałała – tak radny Tomasz Szczepaniak podsumował wywód Piotra Deniszczuka o zakończonej wreszcie procedurze przetargowej na remont drogi w gminie Białopole. Ale piąty z kolei przetarg poszedł drożej niż poprzednie a zakres robót ograniczono. Do powiatowej inwestycji musiała dołożyć też gmina.

O „pozytywnym” zakończeniu trwającej od wielu miesięcy procedurze przetargowej starosta pochwalił się radnym podczas sesji, 20 kwietnia. – Otrzymaliśmy około 5 mln zł z Polskiego Ładu. Niestety, były to wnioski składane wcześniej i ceny poszybowały w górę. Kilkukrotnie uchylaliśmy przetargi – tłumaczył starosta Piotr Deniszczuk.

Najniższa oferta w przetargu z kwietnia wyniosła ponad 10 mln zł. Powiat miał w budżecie na to zadanie 8,5 mln zł i brakującą kwotę zgodziła się dołożyć gmina Białopole i to dzięki temu wsparciu inwestycja dojdzie w tym roku do skutku. Starosta pochwalił się, że Białopole będzie pierwszą gminą, w której zostanie wyremontowanych 100 proc. dróg powiatowych. – Będziemy dążyli do tego, żeby w pozostałych gminach było podobnie – zakończył. Ale wrażenie, jakie starał się zrobić na radnych, skutecznie popsuł Tomasz Szczepaniak.

Radny wypomniał, że wcale nie wszystkie drogi zostaną wyremontowane na terenie gminy Białopole. Podczas szukania oszczędności ze specyfikacji postępowania wypadł fragment Zabudnowo – Grobelki o długości ok. 2,3 km.

Poza tym to ubiegłoroczny przetarg był, zdaniem radnego, najlepszy, bo najtańszy i obejmował zdjęty teraz fragment drogi. A nawet poprzedni przetarg z marca był korzystniejszy o 150 tys. zł od tego, który zachwala starosta. – Myślę, że żyłka hazardzisty pana starosty tym razem nie zadziałała – mówił T. Szczepaniak.

Radny oznajmił, że również ma dobre wiadomości, bo gmina Siedliszcze otworzyła właśnie oferty na drogę powiatową Siedliszcze – Majdan Zahorodyński. Najniższa kwota to 8,9 mln zł, czyli o 400 tys. zł mniej niż w poprzednim przetargu. Ale więcej niż gmina pozyskała i zaplanowała na to w budżecie. – Mam nadzieję, że te 1,5 mln zł brakującej kwoty powiat dołoży do tej drogi. Ostatnio dwa tygodnie nas powiat trzymał a potem była informacja, że jednak nie robimy, bo jest za drogo. Myślę, że powiat jest w dobrej sytuacji, stać nas, zwłaszcza, że gmina pozyskała na tę inwestycję 5 mln zł z PROW – mówi radny.

O pisemne informacje w sprawie remontu dróg dopytywały starostę radne powiatowe z Dorohuska. Agata Radzięciak (G9) nawiązała do spotkania starosty, które ten zorganizował z gminnymi radnymi i mieszkańcami, podczas którego obiecywał chodniki i ścieżki rowerowe. A radna Paulin Suchań chciała się dowiedzieć, na jakim etapie jest remont drogi z Turki do Kamienia przez Pogranicze i droga Brzeźno – Żalin. (bf)

News will be here