Bez lecznicy weterynaryjnej

Rolnicy z powiatu chełmskiego zwracają uwagę, że jest coraz mniej weterynarzy. W gminie Kamień lecznica dla zwierząt nie działa od roku. Lokal stoi pusty, a urzędnicy szukają lekarza weterynarii, który ją wynajmie i będzie leczył zwierzęta z gminy.

– Niedawno rozchorowała się moja koza i nie mogłam znaleźć weterynarza, który dojechałby do mnie, aby zrobić jej zastrzyk – opowiada mieszkanka powiatu chełmskiego. – Stare zwierzę cierpiało, a mnie serce się ściskało. Weterynarzy jest coraz mniej, mają mnóstwo pracy i nie zawsze są dostępni w danej chwili.

Mamy deficyt weterynarzy w regionie, a potwierdzeniem tego jest sytuacja w gminie Kamień, gdzie od roku lecznica dla zwierząt w ogóle nie funkcjonuje. Jesienią ub.r. zmarł lekarz weterynarii, który przez wiele lat zapewniał opiekę medyczną zwierzętom w gminie Kamień. Wkrótce drugi z weterynarzy odszedł na emeryturę. Lecznica dla zwierząt w Kamieniu od tamtej pory stoi pusta, a brak weterynarza w gminie to problem zwłaszcza dla rolników. Korzystają z usług weterynarza „objazdowego”, który przyjeżdża do nich, gdy zgłaszają mu taką potrzebę. Ale woleliby, aby punkt weterynaryjny działał w gminie. Chętnych brakuje.

– Zachęcamy do kontaktu z nami lekarzy weterynarii zainteresowanych wynajmem lokalu – lecznicy dla zwierząt w Kamieniu – mówi Dariusz Stocki, wójt gminy Kamień. – Wiem, że weterynarze mogą obsługiwać maksymalnie tylko dwa takie punkty. Lokal w Kamieniu przeznaczony na lecznicę dla zwierząt jest ogrzewany. Jesteśmy w stanie wynająć go w każdej chwili. W najbliższym czasie będziemy tam modernizować instalację elektryczną. (mo)

News will be here