Dino w natarciu

Przy ul. Trubakowskiej w Chełmie swój pierwszy sklep w mieście otworzyła sieć Dino. Na budowę drugiego, przy ul. Rolniczej, nie dostała zgody, za to ma pozwolenie na budowę sklepu w Janowie niedaleko Chełma. I stara się o kolejne.

W Chełmie przybywa kolejnych sklepów spożywczych największych ogólnokrajowych sieci. Powstają nowe Biedronki, Stokrotki i Żabki. Kilka tygodni temu swój dyskont otworzyła przy parku wodnym sieć Aldi. Ekspansję i to bardzo dynamiczną prowadzi Dino. Sieć otworzyła swój pierwszy sklep w Chełmie, przy ul. Trubakowskiej. Dino starało się też o pozwolenie na budowę drugiego sklepu przy ulicy Rolniczej, ale 4 listopada dostało decyzję odmowną. Za to ma pozwolenie na budowę sklep w Janowie, niedaleko Chełma i Wierzbicy, przy wjeździe na ul. Mickiewicza, a na kolejne pozwolenia na budowę czekają sklepy w Pokrówce, przy ul. Gminnej i Kamieniu.

Dino to jedna z ostatnich polskich sieci handlowych. Biedronka, chociaż powstała w Polsce należy do Portugalczyków a stokrotka do Litwinów. Aldi to sieć niemiecka, a właścicielem Żabki jest fundusz inwestycyjny z Luksemburga. Swoje sklepy w Chełmie i kilku chełmskich gminach ma także Gama, która zrzesza polskie spółki i spółdzielnie prowadzące sklepy spożywcze m.in. Społem Chełm. (reb)