Koniec agarków

54 osoby zatrudnione w Spółdzielczym Zakładzie Pracy Chronionej SPIN w Chełmie otrzymały wypowiedzenia. – Kilkanaście dni temu całkowicie wstrzymaliśmy produkcję – potwierdza Leszek Bajkowski, prezes SPIN-u.

O problemach chełmskiego SPIN-u piszemy od kilku tygodni. Wzrosty cen składników potrzebnych do produkcji cukierków, podnoszona z roku na rok minimalna płaca, przy niezwiększającej się dopłacie do pensji przez PFRON, coraz droższe koszty energii elektrycznej i konkurencja w postaci marketów i hipermarketów dobiły Spółdzielczy Zakład Pracy Chronionej. Kilka tygodni temu zarząd SPIN-u podjął pierwszą uchwałę w sprawie postawienia Zakładu w stan likwidacji, a ostatnio potwierdził decyzję w głosowaniu nr 2. Tym samym z taśmy produkcyjnej zeszły ostatnie agarki, karmelki i bombonierki.

– Całkowicie wstrzymaliśmy produkcję – potwierdził w ubiegłym tygodniu Leszek Bajkowski, prezes Spółdzielczego Zakładu Pracy Chronionej SPIN w Chełmie. – Niestety, wszyscy pracownicy otrzymali już wypowiedzenia – dodał. Nieoficjalnie mówi się, że wciąż jest szansa, by firma przetrwała. Rozmowy z potencjalnymi inwestorami trwają, ale nic konkretnego z nich na razie nie wynikło.

Historia Spółdzielni sięga kwietnia 1946 r. Z inicjatywy Związku Inwalidów Wojennych powstał wówczas zakład pod nazwą: Zjednoczenie Inwalidów Wojennych Rzeczpospolitej Polskiej – Spółdzielnia Gospodarczo-Handlowa w Chełmie. Jej działalność trwała do końca 1948 r. Zaraz po likwidacji SGH jej członkowie uruchomili kolejny zakład, tym razem pod nazwą Spółdzielnia Pracy Inwalidów w Chełmie. Na początku jej działalność obejmowała jedynie usługi krawieckie, którymi zajmowało się 20 osób. Firma stale się rozwijała. Na przełomie 1951-1952 zatrudniała już ponad 60 pracowników.

Powstały zakłady: murarski, zegarmistrzowski i szewski. W pierwszej połowie lat siedemdziesiątych Spółdzielnia miała już trzy zakłady produkcyjne branży cukierniczej, z czego dwa w Lublinie, jeden zakład produkcyjny branży odzieżowej oraz 12 zakładów usługowych w branżach: krawieckiej, szewskiej i metalowej. Zatrudnienie wynosiło aż 282 osoby, w tym 77,8 procent niepełnosprawnych. W 1995 r. Spółdzielnia zmieniła nazwę na SPIN Spółdzielczy Zakład Pracy Chronionej. W ostatnim czasie zatrudniała 54 osoby, z czego aż 85 procent ma orzeczenie o niepełnosprawności. Dziś ci ludzie zostali bez pracy. (kg)

News will be here