Nerwy przez pół drogi

Chełmskiemu starostwu nie wystarczy pieniędzy na przebudowę odcinka drogi Kasiłan – Sielec – Kumów Majoracki. Mieszkańcy na razie będą musieli się zadowolić się remontem połowy tego odcinka. – Starosta upiera się, aby robić odcinek Sielec – Kumów, a ja uważam, że trzeba w pierwszej kolejności przebudować odcinek Sielec – Kasiłan – oznajmiła Joanna Jabłońska, wójt gminy Leśniowice na ostatniej sesji rady gminy.

Temat długo oczekiwanej przez mieszkańców przebudowy dróg na odcinku Kasiłan – Sielec – Kumów Majoracki poruszył na sesji radny Jerzy Korpul. Gmina Leśniowice wyłożyła pieniądze na dokumentację projektową tej inwestycji, a realizuje ją chełmskie starostwo. Joanna Jabłońska, wójt gminy Leśniowice, poinformowała, że brakuje pieniędzy na przebudowę całego planowanego odcinka. Wchodzi on w skład dużej powiatowej inwestycji, obejmującej przebudowę dróg w gminach Leśniowice oraz Żmudź. Jedyna złożona oferta przetargowa opiewa na 19,5 mln zł, podczas gdy starostwo zaplanowało na ten cel 8,1 mln zł (z tego powodu przetarg unieważniono).

– Miałam okazję rozmawiać ze starostą, bo to jest tak, że nikt nas nie informuje, tylko musimy sami się upominać w tej sprawie, co też nie jest dobrze widziane, a przecież to my zabezpieczyliśmy pieniądze na projekty – stwierdziła rozgoryczona wójt Jabłońska. – Z tego, co wiem, to starostwo ma plany, aby zrobić połowę drogi, bo na tyle wystarczy pieniędzy, a o środki na przebudowę drugiej połowy drogi ma aplikować w najbliższym naborze. Starosta się upiera, aby zrobić odcinek Sielec-Kumów. Powiedziałam swoje zdanie, choć ono raczej się nie liczy. Uważam, że w gorszym stanie jest odcinek Sielec-Kasiłan, gdzie mieszka więcej ludzi i to ten odcinek w pierwszej kolejności należy robić. Nie będę się wypowiadać, co usłyszałam.

Ks. Jacenty Sołtys, wiceprzewodniczący Rady Gminy Leśniowice, zapytał, skąd taka cenowa różnica pomiędzy kosztorysem a ofertą przetargową. Wójt Jabłońska oznajmiła, że nie będzie tego komentować. Zwróciła jednak uwagę, że gmina Leśniowice też przeprowadzała przetargi na przebudowę dróg gminnych z tego samego „rozdania” tj., w ramach dotacji otrzymanej z „Polskiego Ładu”.

– Nam zabrakło po przetargu milion złotych, a starostwu ponad dziesięć milionów – stwierdziła gospodarz gminy Leśniowice. – Nie dość, że długo trwa realizacja tej inwestycji, to jeszcze zmniejsza się jej zakres.

Radni zgodzili się z wójt, że jest większa potrzeba przebudowy odcinka Sielec – Kasiłan. Nie kryli rozgoryczenia i apelowali do urzędników o zorganizowanie spotkania z chełmskim starostą w tej sprawie.

– Dzwonią do mnie znajomi rolnicy z gmin Wierzbica i Chełm, że tam w polnych drogach mają porobione asfalt, a u nas powiatowych dróg asfaltowych nie ma jak wyremontować, bo pieniędzy brakuje. To jak to jest? – pytał radny Paweł Bis. – Chciałbym zaprosić starostę do nas, aby opowiedział o wydatkowaniu środków. Tylko żeby przyjechał osobiście, a nie wysyłał wicestarostę.

Zdaniem Wiesława Wierzchosia, przewodniczącego Rady Gminy Leśniowice, leśniowiccy samorządowcy powinni mieć wpływ na to, który odcinek drogi na terenie gminy będzie przebudowywany, zwłaszcza w sytuacji, gdy samorząd ten również wykłada pieniądze na inwestycję. Podobnych głosów było więcej. Urzędnicy zapowiedzieli, że spróbują umówić spotkanie z chełmskim starostą.

Radni zwrócili też uwagę na potrzebę zmiany organizacji ruchu przy moście w Sielcu, gdzie jest niebezpiecznie i dochodzi do wypadków oraz kolizji. Urzędnicy obiecali, że ponowią w tej sprawie wniosek do starostwa, zarządcy drogi.

Brawa Dla „Słowikowa”, Centrum Kultury W Zmniejszonym Zakresie

Radni zapoznali się też z informacjami na temat realizacji regulaminu utrzymania czystości i porządku w gminie Leśniowice w 2022 roku oraz z działalności Dziennego Domu Senior+ „Słowikowo” w Teresinie. Tę drugą informację przedstawiała Jolanta Flis, kierownik „Słowikowa”. Leśniowiccy samorządowcy w samych superlatywach mówili o wsparciu osób starszych i samotnych, podopiecznych „Słowikowa” i tamtejszą działalność nagrodzili gromkimi brawami.

Wójt Jabłońska poinformowała radnych i sołtysów o zmniejszeniu zakresu inwestycji obejmującej adaptację budynku w Majdanie Leśniowskim na Centrum Kultury i Dziedzictwa (gmina otrzymała dotację na ten cel, ale oferty przetargowe były zbyt wysokie i w związku z tym urzędnicy wystąpili o zgodę do ministerstwa na zmianę zakresu przedsięwzięcia, otrzymali ją). Na realizację tego przedsięwzięcia gmina ma ok. 4 mln zł.

– Cała dolna część budynku będzie przebudowana, będzie scena, ale krzeseł na stałe nie możemy tam zamontować, bo w tym miejscu będą organizowane też warsztaty – mówiła wójt Jabłońska. – Tylko część biblioteczna będzie w stanie surowym bez wyposażenia i bez łazienek, ale i na to zamierzamy aplikować o dotację.

Podczas sesji radni uchwalili niezbędne zmiany budżetowe oraz zmiany w wieloletniej prognozie finansowej. (mo)

News will be here