W połowie ubiegłego tygodnia hala produkcyjna i sklep po nieczynnym od dawna Zakładzie Przemysłu Odzieżowego „Cora-Tex” w Krasnymstawie legły w gruzach. – Na razie nie ujawniamy naszych planów wobec tego terenu – powiedział nam członek zarządu spółki Podole z Kielc, która kupiła nieruchomość od syndyka masy upadłościowej.
W latach świetności krasnostawski Cora-Tex zatrudniał nawet kilkaset osób. Po przemianach ustrojowo-gospodarczych w kraju 1989 roku, uwolnieniu rynku i pojawieniu się taniej konkurencji z Azji, zakład zaczął podupadać, a w 2020 roku został postawiony w stan upadłości i wszyscy pracownicy, którzy jeszcze w nim zostali (ok. 180 osób) dostali wypowiedzenia. Pod koniec 2020 roku pojawiła się szansa na wznowienie produkcji. Do Krasnegostawu na zaproszenie ówczesnego burmistrza Roberta Kościuka i przewodniczącego rady miasta Janusza Rzepki przyjechali przedstawiciele firmy ARLEN S.A. Rozmowy dotyczyły kupienia od syndyka obiektów po Cora-Texie i uruchomienia produkcji odzieży wierzchniej. Ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Nieruchomości po firmie, poza biurowcem, który przejęło miasto, zostały wystawione przez syndyka na sprzedaż za 1,1 mln zł. Kupiec znalazł się dopiero w tym roku. Byłą halę produkcyjną i budynek po przyzakładowym sklepie firmowym kupiła spółka Podole z Kielc. Kilka dni temu na jej zlecenie i za zgodą wydaną przez Starostwo Powiatowe w Krasnymstawie obydwa budynki zostały wyburzone.
Mieszkańcy zastanawiają się, co powstanie w ich miejsce? – Na razie nie ujawniamy naszych planów wobec tego terenu – usłyszeliśmy od jednego z członków zarządu spółki Podole, który nie chciał uchylić choć rąbka tajemnicy, tak samo jak podać ceny, za jaką spółka kupiła obiekty po Cora-Texie.
Kwoty transakcji nie chciała również podać kancelaria syndyka, który prowadził postępowanie upadłościowe.
Wiedzy o tym, co powstanie na działkach po Cora-Texie, ani za ile nowy właściciel nabył halę i budynek po sklepie nie ma również krasnostawski ratusz.
– To teraz nieruchomość należąca do prywatnej firmy i nie wiemy na ten moment, co tam powstanie – mówi Daniel Miciuła, burmistrz Krasnegostawu. – Do miasta należy wyłącznie biurowiec, który niebawem zostanie ogłoszony kolejny raz do sprzedaży. Prowadziłem w tej sprawie rozmowy z kilkoma przedsiębiorcami, którzy zwracali się z pytaniami. Jeśli nie uda się sprzedać budynku będziemy myśleć nad jego remontem – dodał Miciuła.
Czym zajmuje się Podole Sp. z o.o. z Kielc? – Nasze usługi koncentrują się na realizacji zaawansowanych projektów budowy linii telekomunikacyjnych i elektroenergetycznych, które są kluczowe dla sprawnego funkcjonowania nowoczesnego społeczeństwa. Zlokalizowani w malowniczym Kielcach, w sercu województwa świętokrzyskiego, jesteśmy firmą o solidnych podstawach, z kapitałem zakładowym wynoszącym 30 tys. zł – czytamy w wizytówce firmy na stronie aplikuj.pl.
Do tematu wrócimy. kg