– Poczyniliśmy kroki, by wraz z rozpoczęciem ferii w województwie lubelskim uruchomić szkółkę jeździecką – mówi „Nowemu Tygodniowi” Andrzej Grabek, kierujący Stadniną Koni w Białce. – Chcemy, by nasza stadnina zachęcała do aktywności fizycznej – dodaje.
Stadnina Koni Białka, podlegająca obecnie państwowej spółce Małopolska Hodowla Roślin, jest miejscem, którego historia sięga 1928 roku, gdy ówczesne władze RP, odpowiadając na potrzeby kawalerii Wojska Polskiego, podjęły decyzje o utworzeniu tu Stada Ogierów. Zbudowane wówczas stajnie, z miejscowo wydobywanego wapienia, przetrwały do dziś. W kolejnych lat powstawały nowe obiekty, które obecnie tworzą bogatą infrastrukturę stadniny. Do teraz ta skupiała się jednak przede wszystkim na hodowli koni czystej krwi arabskiej i ich sprzedaży. Stadnina chce jednak otworzyć się również na mieszkańców.
– Chcemy, by to miejsce stało się przestrzenią bardziej otwartą dla dzieci, młodzieży i ogólnie pasjonatów koni – mówi Nowemu Tygodniowi Andrzej Grabek, nowy szef stadniny w Białce i prezes klubu Jeździeckiego Białka. – Dlatego też poczyniliśmy kroki, by wraz z rozpoczęciem ferii w województwie lubelskim, uruchomić szkółkę jeździecką, która będzie umożliwiała osobom zainteresowanym wykupienie nauki jazd konnych z wykwalifikowanym instruktorem – dodaje.
Mało tego. Stadnina ma być też miejscem, w którym odbywać się będą różnego rodzaju imprezy.
– Podejmujmy działania, które mają na celu organizację wydarzeń, nie tylko o charakterze hodowlanym, ale też takich, które zachęcą dzieci, młodzież i lokalną społeczność do zapoznania się z codziennym życiem stadniny, z jej ofertą oraz specyfiką pracy z końmi. Ponadto chcemy by nasza stadnina zachęcała do aktywności fizycznej – zapowiada A. Grabek.
O szczegółach planowanych wydarzeń i imprez stadnina będzie informować na swojej stronie internetowej i Facebooku. (kg, fot. Stadnina Koni Białka)