Tatran Kraśniczyn chce wrócić do gry

Jest szansa, by piłkarze Tatranu Kraśniczyn po dwuletniej przerwie wrócili jesienią do ligowej rywalizacji w klasie „A”. Klubowych działaczy wspierają w tym władze gminy. Trwa nabór zawodników. Na pierwszym spotkaniu rekrutacyjnym, 5 lutego, pojawiło się jednak tylko pięciu chętnych do gry. Kolejne zaplanowano na 24 lutego. – Dopiero po nim będziemy wiedzieć, na czym stoimy – zaznacza Łukasz Pukas, prezes Tatranu.

Klub Tatran Kraśniczyn powstał w 1987 roku. Od 2009 roku, z roczną przerwą w sezonie 2013/14, grał w klasie okręgowej. Poważny kryzys pojawił się w sezonie 2017/2018, kiedy drużyna zajęła w rozgrywkach przedostatnie miejsce, ale jeszcze udało się jej utrzymać w lidze. Rok później Tatran był już zdecydowanie najsłabszym zespołem chełmskiej okręgówki i spadł do „A” klasy, a w sezonie 2020/2021 nastąpiła prawdziwa katastrofa – z 16 rozegranych spotkań kraśniczynianie wygrali tylko dwa, trzy zremisowali, a aż jedenaście przegrali, zamykając ligową tabelę z dorobkiem zaledwie 9 pkt.

Do kolejnego sezonu seniorzy Tatranu już nie przystąpili, bo nie było komu grać. Teraz pojawiła się jednak szansa, że po dwuletniej przerwie w sezonie 2023/2024 piłkarzy z Kraśniczyna znów zobaczymy na ligowych boiskach. Ukonstytuowały się już nowe władze klubu na czele z prezesem Łukaszem Pukasem i Tatran rozpoczął właśnie poszukiwanie zawodników. W powrocie do ligowych zmagań klub wspierają władze gminy.

– Po licznych spotkaniach, rozmowach, konsultacjach, w które zaangażowałam się z innymi lokalnymi sympatykami sportu, można powiedzieć, że klub udało się reaktywować – mówi Monika Grzesiuk, wójt Gminy Kraśniczyn. – W klubie pojawiły się nowe twarze, w tegorocznym budżecie zarezerwowaliśmy na jego działalność 50 tys. zł, a współpraca na linii gmina – klub wygląda wzorowo.

Widząc zaangażowanie nowych władz klubu, samorząd zdecydował się zainwestować w bazę sportową. Przeprowadzono renowację płyty boiska, a do jej pielęgnacji zakupiono nowy ciągnik ogrodowy z funkcją zbierania skoszonej trawy.

– Pod koniec ubiegłego roku na budynku, który na stadionie służy zawodnikom, zainstalowana została instalacja fotowoltaiczna oraz klimatyzacja z funkcją ogrzewania. Gmina kupiła też nowe siedzenia do wiaty dla zawodników rezerwowych, które zostaną zamontowane wiosną tego roku. W 2023 r. gmina planuje jeszcze remont wnętrza stadionowego budynku. Ponadto klub rekultywuje tzw. stare boisko, by i na nim można było trenować i grać – wylicza kolejne sportowe inwestycje wójt Grzesiuk. – Naszym celem jest dalszy rozwój Tatranu tak, by klub wrócił do tzw. gry – podsumowuje pani wójt.

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Tatran Kraśniczyn wystartuje w „A” klasie w sezonie 2023/2024. Pierwsze spotkanie z potencjalnymi zawodnikami Tatranu odbyło się 5 lutego. Frekwencja nie zachwyciła. – Było to jednak bardziej organizacyjne zebranie zarządu klubu – zaznacza Łukasz Pukas, prezes Tatranu. – Zainteresowanych grą było około pięciu zawodników. Kolejne spotkanie planujemy na 24 lutego, po nim będziemy wiedzieć na czym stoimy – dodaje. (kg)

News will be here