Ratusz negocjuje z Caritasem w sprawie prowadzenia Warsztatów Terapii Zajęciowej przy ul. Połanieckiej. Do tej pory WTZ ten przez ponad 20 lat był prowadzony przez Integracyjne Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych „Prometeusz”, któremu w sierpniu br. ratusz wypowiedział umowę finansowania tej działalności. Temat wywołał emocje zarówno wśród uczestników WTZ, ich opiekunów, jak i pracowników, którzy są na wypowiedzeniu.
Warsztat Terapii Zajęciowej przy ul. Połanieckiej funkcjonuje od 1999 r. Rehabilitacją zawodową i społeczną obejmuje 30 dorosłych osób niepełnosprawnych z Chełma i powiatu chełmskiego. WTZ przy ul. Połanieckiej prowadzi Integracyjne Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych „Prometeusz”. Działalność ta finansowana jest w 90 proc. ze środków PFRON i 10 proc. ze środków miasta Chełm. Umowę o finansowanie kosztów działalności WTZ „Prometeusz” chełmski ratusz zawarł z prowadzącym je stowarzyszeniem w 2003 r. 30 sierpnia br. miasto wypowiedziało jednak stowarzyszeniu „Prometeusz” umowę o finansowanie.
Wypowiedzenie to – z zachowaniem trzymiesięcznego okresu – skutkowało trzymiesięcznymi wypowiedzeniami dla całej kadry WTZ „Prometeusz”. Chodzi o 12 osób, w tym m.in. kierownika WTZ, instruktorów terapii zajęciowej, rehabilitanta, kierowcę, sprzątaczkę. Od tamtej pory uczestnicy WTZ „Prometeusz”, ich rodzice, opiekunowie i pracownicy placówki żyją w niepewności, bo nie wiedzą, kto poprowadzi warsztaty od 1 grudnia br. 9 października br. chełmscy urzędnicy zorganizowali w ratuszu spotkanie z uczestnikami WTZ „Prometeusz” oraz ich rodzicami i opiekunami, o czym informowaliśmy w „Nowym Tygodniu”.
Urzędnicy tłumaczyli wtedy, że umowa o finansowanie kosztów prowadzenia WTZ zawarta ze stowarzyszeniem „Prometeusz” w 2003 r. była w ciągu 20 lat aneksowana 55 razy, a część zawartych w niej zapisów stała się nieaktualna. Mówili, że w celu uporządkowania zapisów i zasad funkcjonowania WTZ, ratusz sporządził zaktualizowaną umowę, ale mimo trzykrotnej możliwości jej podpisania stowarzyszenie „Prometeusz” tego nie zrobiło.
Urzędnicy wytknęli członkom stowarzyszenia brak współpracy, ale uczestników warsztatów i ich rodziców zapewniali, że WTZ przy Połanieckiej nie mają zamiaru likwidować, a po 1 grudnia będzie on nadal funkcjonował w tym samym miejscu. Nie dawali jednak gwarancji, że kadra w stu procentach pozostanie ta sama, bo ich pracodawcą ma być nowy podmiot. Na październikowym spotkaniu uczestnicy WTZ „Prometeusz” i ich opiekunowie nie chcieli słyszeć o jakichkolwiek zmianach kadrowych i murem stawali za swoimi instruktorami.
Widać było, że w podopiecznych WTZ było mnóstwo obaw przed jakimikolwiek zmianami. Urzędnicy poinformowali ich wtedy, że trwają rozmowy z podmiotem, który od 1 grudnia być może poprowadzi WTZ „Prometeusz”. Choć nie zdradzali, o jaki podmiot chodzi, zainteresowani domyślali się, że mowa o Caritas Archidiecezji Lubelskiej, który prowadzi drugi z WTZ-ów funkcjonujących w Chełmie – przy ul. Lubelskiej. Wiadomo, że Caritas w 2023 r. podpisał z ratuszem umowę o finansowanie WTZ przy ul. Lubelskiej w wersji, której stowarzyszenie „Prometeusz” nie chciało wówczas podpisać. Teraz, chełmscy urzędnicy potwierdzają, że to właśnie z Caritasem trwają negocjacje w sprawie prowadzenia WTZ przy ul. Połanieckiej.
– Caritas wyraziło możliwość rozszerzenia swojej działalności o prowadzenie Warsztatów Terapii Zajęciowej przy ul. Połanieckiej 10 w Chełmie – informuje Damian Zieliński, rzecznik Urzędu Miasta Chełm. – Obecnie trwa proces negocjacyjny. Lokalizacja, zgodnie z tym, co ustalono podczas spotkania z uczestnikami Warsztatu Terapii Zajęciowej, a także ich Rodzicami/Opiekunami, pozostaje bez zmian i nadal będzie to ulica Połaniecka. Pracujemy jeszcze nad ostateczną formułą, jak sprostać ich potrzebom, gdyż niewyobrażalnym byłoby, aby uczestnicy ponieśli, jakiekolwiek negatywne skutki związane z wypowiedzeniem umowy Stowarzyszeniu. Dążymy do tego, aby uczestnicy otrzymali lepszą jakość świadczeń niż dotychczas. (mo)