Arcyważne zwycięstwo Startu
TOMASOVIA TOMASZÓW LUBELSKI – START KRASNYSTAW 0:1 (0:0)
0:1 – samobójcza (85).
START: Janiak – Więczkowski, Saj, Łopuszyński, Misztal (86 Lenard), Chariasz, D. Sołdecki, Pęcak, Cygan (60 Florek), Strug (78 Nowak), Skiba.
Tomasovia Tomaszów Lubelski do łatwych rywali nie należy, niezależnie od tego, czy gra na wyjeździe, czy u siebie. Mimo to, Start Krasnystaw pojechał na Zamojszczyznę po trzy punkty. Podopieczni Marka Kwietnia chcą być w czubie IV ligi i tylko zwycięstwo dawało im kontakt ze ścisłą czołówką.
Przez całe 90 minut gra toczyła się pod dyktando krasnostawskiej drużyny. – Mieliśmy optyczną przewagę, kontrolę nad meczem, ale długo nie potrafiliśmy zdobyć gola – mówi Marek Kwiecień, trener Startu. – To spotkanie można porównać do starcia z KS Drzewce, gdzie też przeważaliśmy, ale nic to nam nie dało. Z Tomasovią stworzyliśmy wiele okazji strzeleckich, myślę, że około dziesięciu, z czego niektóre były stuprocentowe, jednak raziliśmy brakiem skuteczności.
Start walczył jednak do końca i wierzył w to, że ostatecznie rozstrzygnie pojedynek na swoją korzyść. Bardzo chciał zdobyć zwycięską bramkę. – Była 85 minuta. Misztal dośrodkował w pole karne i po chwili, w wyniku nieporozumienia między obrońcą a bramkarzem Tomasovii, piłka wpadła do siatki. Nieważne, że rywale wyręczyli nas w zdobyciu gola. Zasłużyliśmy w pełni na te trzy punkty, bardzo cieszymy się i mamy już tylko cztery punkty straty do lidera z Janowa Lubelskiego. W czołówce zrobił się tłok – dodaje M. Kwiecień.
W następnej kolejce Start u siebie w arcyciekawie zapowiadającym się starciu zmierzy się ze Stalą Kraśnik. To spotkanie odbędzie się wyjątkowo w piątek 12 kwietnia. Początek o 17.00.(rt)
Nie dali rady Stali
OGNIWO WIERZBICA – STAL PONIATOWA 0:2 (0:1)
0:1 – Sobiesiak (21 samobójcza), 0:2 – Wrzyszcz (74).
OGNIWO: Woźniak – Sobiesiak, Chlebiuk (62 Pilipczuk), Smorga, Marczuk, Bujak (72 Siwek), Wilkowicz (75 E. Klimowicz), K. Klimowicz (55 Choina), Bąk (62 Jusiuk), Brzyski, Dąbrowski.
Dla walczących o utrzymanie się w IV lidze zawodników Ogniwa Wierzbica starcie ze Stalą Poniatowa miało ogromne znaczenie. Przed pierwszym gwizdkiem rywal miał tylko dwa punkty więcej od beniaminka z Wierzbicy. Ewentualna wygrana podopiecznych Karola Bujaka sprawiłaby, że Ogniwo mogłoby opuścić strefę spadkową.
Niestety, gospodarze nie dali rady drużynie z Poniatowej, choć ambicji i zaangażowania nie można im odmówić. W pierwszej połowie Ogniwo starało się, ale miało wyjątkowego pecha. Nie dość, że Stal zdobyła gola po samobójczym strzale Marcela Sobiesiaka, to jeszcze Dominik Dąbrowski, który miał znakomitą szansę na bramkę, z rzutu karnego trafił prosto w słupek. W drugiej części gry gospodarze starali się odrobić straty, atakowali, jednak Stal broniła się skutecznie. A gdy już dochodziło do sytuacji strzeleckich pod bramką gości, zawodnicy Ogniwa nie potrafili umieścić piłki w siatce. W 74 min. przyjezdni zdobyli drugiego gola i tym samym odebrali wierzbiczanom wiarę w choćby remis.
Była to czwarta z rzędu porażka Ogniwa w rundzie wiosennej. Sytuacja zespołu z Wierzbicy w ligowej tabeli staje się coraz trudniejsza. W sobotę 13 kwietnia drużyna trenera Bujaka zagra na wyjeździe z Kryształem Werbkowice i faworytem nie będzie. (rt)
Wyniki 21. kolejki IV Ligi:
TOMASOVIA TOMASZÓW LUBELSKI – START KRASNYSTAW 0:1, OGNIWO WIERZBICA – STAL PONIATOWA 0:2, Lewart Lubartów – Janowianka Janów Lubelski 3:0, KS Drzewce – Kryształ Werbkowice 2:1, Stal Kraśnik – Lublinianka 2:0, Huragan Międzyrzec Podlaski – Granit Bychawa 2:0, Opolanin Opole Lubelskie – Górnik II Łęczna 1:1, Motor II Lublin – Łada Biłgoraj 0:1, Gryf Gmina Zamość – Grom Kąkolewnica 1:1.
IV Liga tabela
Tabela
1. Janowianka 21 49 55-17
2. Lewart 21 48 44-15
3. Stal K. 21 47 55-22
4. Cisowianka 21 45 48-23
5. START 21 45 39-23
6. Łada 21 38 37-28
7. Tomasovia 21 32 36-24
8. Opolanin 21 30 49-44
9. Kryształ 21 26 31-42
10. Gryf 21 26 29-28
11. Górnik II 21 24 30-34
12. Huragan 21 23 29-36
13. Motor II 21 23 29-43
14. Lublinianka 21 21 20-32
15. Stal P. 21 19 24-40
16. Granit 21 16 19-49
17. OGNIWO 21 14 20-50
18. Grom 21 9 15-59
