Choć przydatne, bo pozwalają pozbyć się niepotrzebnych, a wciąż nadających się do użycia rzeczy, teren wokół nich często przypomina śmietnik. Mowa o kontenerach na używaną odzież, ustawionych w różnych punktach miasta. Uwagę na panujący przy nich nieład w jednej z ostatnich interpelacji zwraca radny Mariusz Kowalczuk.
– Otrzymałem liczne zgłoszenia od mieszkańców, którzy zwracają uwagę na problemy związane z funkcjonowaniem tych kontenerów oraz nieporządek wokół nich – pisze w interpelacji radny Mariusz Kowalczuk. – Mieszkańcy skarżą się, że wokół kontenerów często zalegają porozrzucane ubrania, co powoduje zanieczyszczenie przestrzeni publicznej. Zdarza się również, że oprócz odzieży, pod kontenerami pojawiają się worki ze śmieciami, butelki i puszki. Niektóre kontenery, stawiane przez firmy zewnętrzne regularnie są przepełnione, co uniemożliwia ich prawidłowe użytkowanie. Ubrania zamiast trafiać do środka, leżą na ziemi, tworząc nieestetyczny widok. Dodatkowo, brak jest regularnych interwencji odpowiednich służb miejskich lub współpracujących firm, co powoduje pogorszenie estetyki tych miejsc.
Radny zwrócił się z prośbą do miasta o podjęcie działań mających na celu rozwiązanie problemu. Jak miasto ustosunkuje się do tego wniosku, okaże się niebawem. W swoim piśmie radny prosi o informację czy kontenery należące do firm zewnętrznych są ustawiane na terenach będących własności miasta, a jeśli tak, to na jakich zasadach odbywa się udostępnianie tych terenów oraz jakie są obowiązki firm związane z utrzymaniem czystości wokół kontenerów. (w)