Będzie show na świdnickim niebie

Pokazy samolotów wojskowych, cywilnych, historycznych i śmigłowców; nawet 30 tysięcy widzów dziennie, wielki rozmach i moc atrakcji – tak będzie wyglądać Air Festiwal, który odbędzie się w naszym mieście w czerwcu przyszłego roku. Wydarzenie już zostało wpisane w ministerialny kalendarz stu imprez na 100-lecie Polskiego Lotnictwa Wojskowego, a władze miasta zapowiadają, że będą zabiegać także o patronat samego prezydenta Andrzeja Dudy.


W ubiegły wtorek, w Urzędzie Miasta Świdnik, odbyła się konferencja prasowa. Obecni na niej burmistrz Świdnika Waldemar Jakson, świdnicki poseł Artur Soboń oraz Damian Majsak, prezes Kagero Publishing, wydawnictwa specjalizującego się w tematyce lotniczej, zapowiedzieli, że w przyszłym roku w Świdniku odbędzie się wielka impreza lotnicza.
– W czerwcu w Świdniku odbędzie się Air Festival, który jest związany ze stuleciem lotnictwa polskiego, ale również z tym, że nasze miasto na lotniczej mapie Polski zajmuje bardzo ważne miejsce – mówił podczas konferencji W. Jakson.
Wielki lotniczy piknik odbędzie się w przyszłym roku w drugi weekend czerwca (8-10 czerwca) na terenie lotniska trawiastego. Impreza będzie okazją do uczczenia kilku ważnych rocznic. Świdnickie air show wpisze się w ogólnopolskie obchody stulecia polskiego lotnictwa oraz setną rocznicę odzyskania niepodległości.
– Jesteśmy na etapie, na którym uważamy, że ta impreza się odbędzie, dlatego o niej informujemy i dlatego staraliśmy się o wpisanie jej do kalendarza stu wydarzeń na 100-lecie Polskiego Lotnictwa Wojskowego. Formalne zgody, związane choćby z tym, że nasze lotnisko zamieszkuje kolonia susła perełkowanego, już mamy. Jesteśmy również po uzgodnieniach z zarządem Portu Lotniczego Lublin i PZL-Świdnik – mówił świdnicki poseł Artur Soboń.
Air Festival będzie nawiązywał także do przypadającej w 2018 roku setnej rocznicy urodzin gen. Tadeusza Góry i jubileuszu 65–lecia świdnickiego aeroklubu. Aby wydarzenie miało jeszcze większy prestiż, władze miasta będą zabiegać, aby objął je swoim patronatem prezydent Andrzej Duda.
Organizatorzy przewidują, że Air Festiwal będzie cieszył się dużą popularnością. Przewidują, że każdy dzień pokazów może przyciągnąć ok. 30 tys. widzów. Dla przyjezdnych gości ma zostać przygotowanych ok. 3,5 tys. miejsc parkingowych. Władze Świdnika chcą również na czas imprezy zapewnić widzom bezpłatną komunikację miejską z Lublina.
Jakie maszyny zobaczymy w Świdniku? Dzięki temu, że wydarzenie znalazło się w kalendarzu Ministerstwa Obrony Narodowej, na świdnickim niebie pojawią się m.in. samoloty wojskowe.
– Myślę, że w Świdniku pojawi się F-16, Mig-29, a także śmigłowce, również te, produkowane w PZL Świdnik – wymieniał Damian Majsak z Kagero Publishing, wydawnictwa współorganizującego wydarzenie.
Oprócz samolotów wojskowych na pokazach zobaczymy także maszyny historyczne, cywilne i sportowe.
– Walczymy o to, żeby Spitfire przybył do nas w malowaniu samolotu, na jakim latał gen. Tadeusz Góra. Jest to bardzo trudne, ale mamy nadzieję, że się uda – dodawał D. Majsak.
Organizatorzy chcieliby, aby Air Festival Świdnik 2018 był imprezą międzynarodową, dlatego prowadzą rozmowy z ekipami z Litwy, Łotwy, Ukrainy, Słowacji, Czech i Niemiec. (w)

News will be here