Od 19 do 23 listopada pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Chełmie będą ubrani na czarno. To element ich protestu m.in. w związku ze zbyt niskimi zarobkami.
Czarny tydzień w pomocy społecznej to drugi zapowiadany krok w ogólnopolskim proteście pracowników pomocy społecznej. Pierwszym była październikowa pikieta przed Ministerstwem Rodziny Pracy i Polityki Społecznej w Warszawie.
Od poniedziałku do piątku (19 – 23 listopada br.) będzie trwał czarny tydzień dla pracowników pomocy społecznej w całej Polsce, w tym także w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Chełmie. W tych dniach każdy z pracowników będzie ubrany na czarno i będzie nosił przypinkę w takim samym kolorze.
– Pracownicy pomocy społecznej chcą skutecznie pomagać, godnie zarabiać, bezpieczniej pracować i być szanowani – mówi Urszula Gralewicz, zastępca dyrektora MOPR w Chełmie. – Nie każdy posiada predyspozycje, aby być pracownikiem pomocy społecznej, gdzie wychodzi się z pomocą innym. Pracownicy MOPR w Chełmie skarżą się głównie na niskie zarobki oraz na ogrom pracy z coraz bardziej wymagającym klientem.
Nieprawdą jest, że to samorząd ustala nasze zadania. One narzucane są w konkretnych ustawach. Aby dokonały się zmiany, chcemy mocno zaznaczyć, że bez nas nie ma pomocy społecznej, a bez pomocy społecznej nie ma dobrego państwa, a bez dobrego państwa nie ma godnych rządzących. (mo)
