Czas gra na niekorzyść

Efektowna rewitalizacja parku przy pałacu Ossolińskich w Rejowcu to nie koniec koniecznych prac przy zabytku. Gmina stara się pozyskać dodatkowe pieniądze na remont dawnej rządcówki i elewacji pałacu. Procedury trochę się ślimaczą, bo wniosek o dofinansowanie czeka na weryfikację już drugi rok.

Od 2015 pałac Ossolińskich w Rejowcu jest własnością gminy. Samorząd przeniósł tam swoją siedzibę i wystarał się o pieniądze na rewitalizację zabytkowego parku. Przygotowanie koncepcji, pozyskanie dofinansowania a potem sam remont trwały w sumie kilka lat. Ale dzisiaj park i otoczenia pałacu robi wrażenie. Są tam nowe alejki, nasadzenia, altana, kładki i amfiteatr. Jest droga okalająca pałac i nowy dziedziniec.

Opierając się na historycznych materiałach i wytycznych konserwatora zabytków odtworzono pierwotny charakter parku, który zakładany był w stylu angielskim, popularnym na przełomie XIX i XX wieku. Na rewitalizację terenu gminie udało się pozyskać ponad 1,6 mln zł. – Remontu wymaga także sam pałac. Głównie jego elewacja, charakterystyczne sztukaterie i stolarka. Naprawy wymaga także budynek starej rządcówki, którego dach już przecieka – mówi Tadeusz Górski, burmistrz Rejowca.

Gmina już od 2019 roku usiłuje pozyskać pieniądze na te prace. – Złożyliśmy wniosek o termomodernizację do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i czekamy na rozstrzygnięcia w ramach tego programu – mówi burmistrz. – Niestety, dosyć wolno to idzie, ale mam nadzieję, że zakończy się dla nas pozytywnie.

– Budynek pałacu jest w na tyle dobrym stanie, że może pełnić funkcję siedziby urzędu miasta, ale estetyka elewacji wymaga faktycznie poprawy, podobnie jak historyczne elementy i stolarka okienna, których nie można wymienić, a należy odrestaurować – mówi Paweł Wira, kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Chełmie. – Dach sąsiadującej z pałacem rządcówki wymaga wymiany.

Rejowiec stara się w NFOŚiGW o dotację w wysokości prawie 3 mln zł. (bf)

News will be here