Defilował chwiejnym krokiem opasany flagą

Samego incydentu pewnie nie zapamięta, bo był kompletnie pijany, ale to, co zrobił, na pewno długo popamięta. 30-letni mieszkaniec Świdnika w Święto Konstytucji 3 Maja zerwał wywieszoną flagę narodową, owinął się nią i ruszył w miasto. Marsz przerwali policjanci. Teraz za swój występek może nawet na rok trafić za kratki.


O delikwencie, który zdjął wiszącą na jednym z budynków w centrum Świdnika flagę państwową, drzewiec wyrzucił w krzaki, a samą biało-czerwoną opasał się i ruszył w miasto, policję powiadomili świadkowie.

– Skierowany na miejsce patrol zauważył wskazanego mężczyznę owiniętego we flagę, maszerującego jedną z głównych ulic miasta. Po zatrzymaniu okazało się, że jest to 30-letni mieszkaniec Świdnika, a badanie alkomatem wykazało, że w organizmie ma blisko 3 promile alkoholu – informuje podinspektor Paweł Leśny z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.

30-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut z art. 137. § 1. Kodeksu Karnego, który za „publiczne znieważanie, niszczenie, uszkadzanie lub usuwanie godła, sztandaru, chorągwi, bandery, flagi lub innego znaku państwowego” przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. JN

News will be here