Dostaną chodnik przed wyborami?

Głośna sprawa budowy chodnika z Rudki do Siennicy Królewskiej Dużej ma szansę na szczęśliwy finał. Projektant już pracuje nad zmianą nieakceptowanego przez mieszkańców przebiegu trotuaru, a powiat właśnie wystąpił o dofinansowanie tej inwestycji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

Gdy za rządów starosty Janusza Szpaka powiat krasnostawski przebudowywał drogę z Krasnegostawu do Siennicy Różanej, nikt nie pomyślał o budowie chodnika z Rudki do Siennicy Królewskiej Dużej, którego oczekiwali mieszkańcy. Temat wielokrotnie poruszał radny gminy Siennica Różana Andrzej Korkosz, ale dopiero w ubiegłym roku powiat pochylił się nad tą inwestycją, zlecając na początek przygotowanie dokumentacji.

Projektant zabrał się do pracy i od razu powstał… problem. Chodnik zaprojektował tak, że bez wykupu prywatnych gruntów i przesunięciu ogrodzeń kilku posesji, nie da się go zbudować. Mieszkańcy i radny Korkosz podnieśli larum, że na taki chodnik nie ma zgody (o czym już pisaliśmy).

Okazuje się, że po tych protestach, ale też formalnym wniosku ze strony starostwa, projektant zabrał się za zmianę dokumentacji. Starostwo jest przekonane, że poprawiony projekt zyska akceptację mieszkańców i właśnie złożyło do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg wniosek o dofinansowanie inwestycji. Budowę chodnika o szerokości 1,5 m, na odcinku ponad półtora kilometra, oszacował na 2 122 846 zł. Zakres prac ma też objąć odtworzenie i odmulenie istniejących rowów przydrożnych oraz umocnienie poboczy.

Pośpiech jest wskazany, bo za rok wybory samorządowe, a budowa chodnika w Rudce, to jedna z mocno oczekiwanych przez mieszkańców i obiecanych przez władzę inwestycji. (s)

News will be here