Drugie życie dla zniczy

Miejskim radnym do pomysłu postawienia zniczodzielni nie udało się przekonać włodarzy Świdnika, ale udało się go zrealizować dzięki wsparciu świdnickich starostów i proboszcza parafii w Kazimierzówce

Przy cmentarzu parafialnym w Świdniku stanął regał na używane znicze. – Idea jest prosta. Zamiast wyrzucać szklane znicze do kosza na śmieci, można je odstawić na półkę, by ktoś mógł jeszcze z nich skorzystać – mówi Marcin Magier, jeden z inicjatorów.

Pomysł ustawienia regału na używane znicze do ponownego wykorzystania na cmentarzu komunalnym jeszcze w ubiegłym roku władzom Świdnika zgłosił miejski radny Marcin Magier. Ratusz wniosek przedyskutował, ale stwierdził, że póki co takiej potrzeby nie widzi.

M. Magier jednak nie odpuścił i wspólnie z Włodzimierzem Radkiem, przewodniczącym Rady Miasta Świdnik przedstawił swój pomysł władzom powiatu, a te w porozumieniu z ks. Józefem Swatowskim proboszczem parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Kazimierzówce, która zarządza cmentarzem parafialnym, nota bene sąsiadującym z komunalnym, zrealizowały go.

– Pomysł z powodzeniem wprowadzono w wielu miejscach w całej Polsce. Pod inicjatywą podpisało się 200 mieszkańców – tłumaczy Marcin Magier.

Znicze, które nie będą nadawały się do ponownego użycia trafią z kolei do umieszczonego obok kontenera na szkło, który ustawiła firma Remondis. Przedsiębiorstwo zadeklarowało również, że będzie bezpłatnie go opróżniać.

– Rocznie produkujemy tony szkła, które można byłoby ponownie wykorzystać. Dlatego pozytywnie podeszliśmy do inicjatywy miejskich radnych. Nie dość, że jest to działanie proekologiczne, dodatkowo praktycznie bezkosztowe. Regał wykonali pracownicy starostwa powiatowego, zaś tabliczkę przygotował, bezpłatnie, jeden ze świdnickich przedsiębiorców – mówi wicestarosta Bartłomiej Pejo.

Włodarze powiatu podkreślają, że jeśli inicjatywa przypadnie do gustu mieszkańcom podobne regały mogłyby powstać w pobliżu innych cmentarzy. (w)

News will be here