Dworzec przy dworcu

Choć jego kubatura nie będzie zbyt wielka, ma być nowoczesny, komfortowy i ekologiczny. Mowa o nowym dworcu kolejowym powstającym na stacji Świdnik-Miasto. Jeszcze wcześniej zostanie oddany do użytku budowany po sąsiedzku przez miasto dworzec przesiadkowy dla podróżujących komunikacją miejską, czy jednośladami.


Przed kilkunastoma miesiącami rząd zapowiadał, że do 2023 roku w województwie lubelskim zmodernizowanych zostanie 11 dworców kolejowych. Na tej liście znalazł się również dworzec na stacji Świdnik-Miasto. Świdniczanie, którzy na co dzień dojeżdżają do pracy i szkoły koleją, przyjęli tę informację z radością. Przypomnijmy, że nasi Czytelnicy nieraz skarżyli się, że stary dworzec nie spełniał żadnej ze swoich funkcji. – Kasa biletowa zamknięta, toaleta też, przed mrozem nie ma gdzie się schować – skarżyła się jakiś czas temu jedna z naszych Czytelniczek.

W lipcu 2020 roku, na kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich, na dworcu w Świdniku odbyła się konferencja prasowa, podczas której zapowiadano, że lada dzień pojawią się tu ekipy budowlane. Tak się jednak nie stało, a w miejscu, w którym padły zapowiedzi inwestycji, przez wiele tygodni wisiał jedynie baner z wizualizacją nowego budynku. Prace ruszyły dopiero jesienią.

Na początek z ziemią zrównano budynek starego dworca. W jego miejscu stanął szkielet nowego obiektu z przeszkloną fasadą. Jak zapowiada PKP, nowy dworzec będzie proekologiczny i komfortowy. Znajdzie się tu ogrzewana poczekalnia, biletomaty, elektroniczne tablice z informacją pasażerską, system informacji głosowej oraz toalety.

Budynek będzie pozbawiony barier architektonicznych i będzie w pełni dostosowany do osób z niepełnosprawnościami. Nowy dworzec ma zostać wyposażony również z system PSIM (Physical Security Information System) monitorujący m.in. pracę instalacji i urządzeń w celu optymalizacji zużycia mediów; będzie posiadał pompę ciepła woda-powietrze i energooszczędne, automatycznie sterowane oświetlenie. Na dachu ma zostać zainstalowanych 12 paneli fotowoltaicznych, a nad wszystkim ma górować 8-metrowa wieża zegarowa.

Budynek zostanie wyposażony również w nowoczesne systemy bezpieczeństwa: monitoringu, sygnalizacji włamania i napadu, a także systemy przeciwpożarowy.

Jak informuje Aleksandra Grzelak z Biura Komunikacji PKP S.A., zakończenie prac jest planowane na drugą połowę tego roku. Wykonawcą inwestycji jest konsorcjum firm Helifactor i Merx, a jej koszt to 4,5 mln zł brutto.

Dopełnieniem inwestycji PKP jest realizowany po sąsiedzku przez Urząd Miasta Świdnik dworzec przesiadkowy, który powstaje w ramach drugiego etapu projektu „Mobilny LOF”. Zamysł jest taki, aby można było przyjechać tu autobusem lub rowerem, hulajnogą, samochodem i wygodnie zaparkować, a następnie szybką kolejką dotrzeć do Lublina, lub odwrotnie: wysiąść na dworcu w Świdniku i stąd przesiąść się do innego środka lokomocji.

– Ta inwestycja jest już niemal na ukończeniu. W najbliższych tygodniach planujemy prace odbiorowe – mówi Marcin Dmowski, wiceburmistrz Świdnika.

W ramach inwestycji powstały zatoki autobusowe, wiaty, parking oraz fragment ulicy Klubowej. Koszt prac to ponad 7 mln zł.

Teraz miejscy urzędnicy będą pracować nad nowym systemem komunikacji miejskiej, którego ważnym punktem będzie właśnie nowy dworzec przesiadkowy. Nowe kursy i trasy mają zafunkcjonować z początkiem przyszłego roku. – Jest sporo nowych ulic, które musimy włączyć do tej sieci. Mam na myśli m.in. Nadleśną, Solidarności, Kusocińskiego czy Grota Roweckiego. Nie oznacza to jednak, że do tej pory dworzec będzie stał pusty. Niebawem będą zatrzymywać się tu autobusy, które do tej pory obsługiwały pobliskie przystanki – dodaje wiceburmistrz. (w)

News will be here