Dylemat z godzinami

O możliwość wprowadzenia na basenach Parku Avia godzin wyłącznie dla osób z niepełnosprawnościami pytają radni klubu Świdnik Wspólna Sprawa, do których miały docierać takie postulaty od samych zainteresowanych. Władze miasta uważają, że pomysł należy przedyskutować, ale zdaniem części radnych nie jest to dobre rozwiązanie.

Temat na ostatniej sesji Rady Miasta Świdnik poruszyła radna Magdalena Szabała (Świdnik Wspólna Sprawa), której klub przygotował interpelację w tej sprawie.

– Jak wiemy, baseny wewnętrzne są dostosowane do potrzeb i możliwości osób niepełnosprawnych. Otrzymaliśmy jednak sygnały, że nie dla wszystkich osób niepełnosprawnych jest to wystarczająca opcja, bo niektóre z takich osób zgłaszają, że czują się skrępowani obecnością osób w pełni sprawnych. W konsekwencji choć chcą korzystać z basenów, rezygnują z osobistych powodów – mówiła radna.

Rozwiązaniem mogłoby być wyznaczenie, wzorem godzin tylko dla kobiet w saunarium, czasu na basenach wewnętrznych przeznaczonego tylko dla osób niepełnosprawnych.

– Oczywiście byłaby to możliwość tylko dla tych, którzy potrzebują takiej prywatności. Nie wykluczałoby to możliwości korzystania z basenów przez osoby niepełnosprawne również w innych dowolnych godzinach i terminach – zaznaczyła radna i zwróciła się do burmistrza z pytaniem, czy wyznaczenie takich godzin w ogóle wchodzi w grę.

Wniosek radnej Szabały poparł również radny Marcin Magier (klub radnych burmistrz), który informował, że do niego również dotarły sygnały, że osoby niepełnosprawne rezygnują z zajęć na basenie, bo nie czują się komfortowo.

Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika stwierdził, że temat należałoby dogłębnie przedyskutować; zaznaczył również, że sam ma co do tego pomysłu mieszane uczucia.

– Z racji swojej rodziny – wiadomo, że tato jest osobą niepełnosprawną – wiem, że takie działania w pewien sposób mogą stygmatyzować. Nie wiem czy to jest najlepsza droga. Jeśli są takie wnioski, oczywiście należy je rozważyć. Pytanie czy nie będziemy w pewien sposób krzywdzić tych osób. Ze swojego doświadczenia wiem, że te osoby nie lubią, aby ich tę niepełnosprawność jakoś wyróżniać – odpowiadał wiceburmistrz.

Głos w tej dyskusji zabrał również radny Mirosław Tarkowski (klub radnych burmistrza), który ocenił, że nie jest to dobry pomysł.

– Domyślam się, że to może być pokłosie wniosku, by w środy saunarium było dostępne tylko dla pań, odtrąbiony jako sukces Świdnickiej Rady Kobiet – mówił radny. – Jest to pewien rodzaj dyskryminacji, bo być może mężczyźni też poczują się zawstydzeni obecnością kobiet i trzeba będzie pomyśleć o dniu w tygodniu przeznaczonym tylko dla mężczyzn. Jeśli chodzi o osoby niepełnosprawne, muszę się zgodzić z burmistrzem Dmowskim. Nie po to edukujemy w ramach integracji już od przedszkola, przez szkołę i życie dorosłe.

Najlepiej jednak, by wzorem innych spraw wiceburmistrz M. Dmowski poddał również tę kwestię pod dyskusję na swoim profilu facebookowym, by poznać opinię osób niepełnosprawnych. (w)

News will be here