Dzikie wysypisko do likwidacji

Odpady komunalne, części samochodów, stare lodówki, opony i każdy inny rodzaj śmieci można znaleźć na dzikim wysypisku odpadów w Łukówku (gm. Sawin). Nielegalne wysypisko „działa” podobno od wielu lat i odpadów wciąż na nim przybywa, ale wkrótce ma zniknąć, bo wójt podjął w tej sprawie zdecydowane działania.

Można by pomyśleć, że dzikie wysypiska śmieci zmarły śmiercią naturalną, bo przecież od kilku już lat każdy z nas, chce czy nie, musi płacić za ich odbiór. Podatek ten nie zależy od ilości wyprodukowanych w gospodarstwach domowych śmieci, więc czy produkujemy ich niewiele czy duże ilości i tak płacimy po równo. Dlatego dziwi, że są miejsca, w których nadal można się natknąć na nielegalne dzikie wysypiska.

I właśnie takie funkcjonuje podobno od wielu już lat w starym wyrobisku w Łukówku, zaledwie kilkadziesiąt metrów od cmentarza prawosławnego. Zadziwia również jego wielkość i fakt, że wciąż jest czynne, bo śmieci przybywa w nim praktycznie z tygodnia na tydzień. Wkrótce sytuacja ma się zmienić, bo Dariusz Ćwir, wójt gminy Sawin, gdy tylko usłyszał od nas o takim miejscu, od razu zapowiedział, że cały teren wyrobiska zostanie uprzątnięty. W starej żwirowni zalega przynajmniej kilka ciężarówek rozmaitych odpadów. (bm)

News will be here