Hardcorowo w Kumowej Dolinie

Pandemia koronawirusa nie dała rady Hardcorowej Kumowej. W obu biegach zorganizowanych w ramach imprezy wzięło udział ok. 300 osób. Na dystansie 10 km triumfował Łukasz Nestorowicz, a na 30 km Artur Jędrych.

W sobotę w Kumowej Dolinie odbyła się trzecia edycja Hardcorowej Kumowej. Imprezę zorganizowali: Chełmskie Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych, Chełm Biega, Chełmska Grupa Rowerowa, Sportowy Wolontariat Dziecięcy Cemex, Nadleśnictwo Chełm, Chełmski Dom Kultury oraz 24.Batalion Lekkiej Piechoty – Chełm.

Rywalizowano na dwóch dystansach: 10 km i 30 km. Do krótszego biegu przystąpiło 177 osób. Zwyciężył Łukasz Nestorowicz (19 Chełmski Batalion Zmechanizowany), z czasem 38 min. i 23 sek. Kolejne miejsca zajęli: 2. Konrad Koguciuk (19 Chełmski Batalion Zmechanizowany), 3. Dawid Malinowski (Lublin), 4 Arkadiusz Zdanowicz (Mińsk Mazowiecki), 5 Mariusz Łobaczuk (Chełm Biega), 6 Radosław Echta (Chełm, 24.batalion Lekkiej Piechoty), 7. Uczestnik Anonimowy (Niemce), 8. Mariusz Kołodziej (Cyców), 9. Tomasz Lipiński (Chełm), 10. Artur Kozyra (Wola Lisowska). Wśród pań triumfowała Justyna Jagiełło (Chełm Biega), która w kat. open była 15. Kolejne miejsca w kat. pań zajęły: 2. Uczestnik Anonimowy (Świerże), 3. Małgorzata Smyk (Gorzków), 4. Elżbieta Mróz (Chełm, 24.batalion Lekkiej Piechoty), 5. Magdalena Wrona (Bychawa).

W biegu na 30 km wzięło z kolei udział 109 osób. Zwyciężył Artur Jendrych ze Świdnika, z czasem 2 godz. 3 min. i 45 sek. Kolejne miejsca zajęli: 2. Kamil Borowski (Żółtańce Kolonia, Chełm Biega), 3. Aleksandra Jakubczak (Zamość), 4. Wojciech Kochaj (Lublin), 5. Grzegorz Rycyk (Krasnystaw Biega), 6. Jacek Cichorz (Bystrzejowice Drugie, Biegający Świdnik), 7. Andrzej Dobrzyński (Krasnystaw), 8. Stanisław Sołowiej (Chełm), 9. Tomasz Bielak (Jabłonna), 10. Wojciech Deleżuch (Niemce).

Wśród pań najlepsza była wspomniana już Aleksandra Jakubczak, a kolejne miejsca zajęły: 2. Izabela Malinowska (Chełmiec), 3. Anna Psuja (Świdnik), 4. Anna Śliwa (Tomaszów Lubelski), 5. Magdalena Gajek (Czółna). Warto zauważyć, że impreza odbywała się w reżimie sanitarnym. Zawodnicy startowali w maseczkach, które mogli zdjąć dopiero, gdy wbiegli do lasu. (kg)

News will be here