Po wydłużonej z powodu pandemii koronawirusa przerwie zimowej, rozgrywki wznawia Chełmska Liga Okręgowa. Po rundzie jesiennej w tabeli zdecydowanie prowadzą Hetman Żółkiewka i Brat Cukrownik Siennica Nadolna i wydaje się, że to właśnie między tymi zespołami rozstrzygnie się kwestia awansu do IV ligi.
Po 13 kolejkach I rundy chełmskiej okregówki w tabeli prowadzi Hetman Żółkiewka, który zgromadził 37 punktów, wygrał 12 spotkań i tylko jedno zremisował (2:2 z Bratem). Zespół z Siennicy Nadolnej traci do lidera tylko dwa oczka bo oprócz wspomnianego remisu z Hetmanem zaliczył wpadkę gubiąc punkty ze Zniczem Siennica Różana (również 2:2). Trzecie w tabeli Ogniwo Wierzbica ma 29 punktów i do Brata traci już 6 pkt. Jeszcze większą przewagę Hetman i Brat mają nad czwartym Orłem Srebrzyszcze, który zgromadził 23 punkty. Wydaje się więc niemal przesądzone, że o awans do IV ligi powalczą właśnie zespoły z Żółkiewki i Siennicy Nadolnej. Kto ma większe szanse? Dziś trudno wyrokować. Zwłaszcza, że ostatnia przerwa zimowa była nietypowa.
– Przez koronawirusa raz mogliśmy trenować, raz nie, raz mogliśmy grać sparingi, raz zabraniały tego przepisu. Tak naprawdę nie wiadomo, w jakiej formie poszczególne drużyny wznowią rozgrywki – zauważa Stanisław Lubaś, prezes Brata Cukrownik. Lepszą i bardziej wyrównaną kadrę zdaje się mieć Hetman. Z zespołem prowadzonym przez Piotra Kapłona w przerwie zimowej nikt się nie rozstał, a do gry po kontuzji mają wrócić Tomasz Gieleta i Dawid Basiak. Z Hetmanem trenował też ostatnio młodzieżowiec Paweł Szymonek, który w sparingach zdobył trzy bramki, po jednej z Sokołem Zwierzyniec (4:2 ), z Roztoczem Szczebrzeszyn (8:4) i z Ostoją Skierbieszów (2:0). Z nowych zawodników w Hetmanie jest też Tomasz Prus, brat grającego w zespole z Żółkiewki Karola.
Oprócz wspomnianych zwycięskich spotkań treningowych lider V ligi ma też na koncie kilka przegranych sparingów, 3:5 z Piaskovią Piaski, 0:4 z Ruchem Izbica, 1:2 z Ładą Biłgoraj, czy aż 1:10 z STS Gryf Gmina Zamość. Wysoką porażkę z Gryfem można jeszcze zrozumieć bo był to pierwszy sparing po zimowej przerwie. Kibiców Hetmana może jednak zaniepokoić wynik ostatniego przez wznowieniem ligi meczu kontrolnego. W niedzielę, 18 kwietnia, Hetman po raz drugi sparował z Ruchem Izbica i przegrał aż 0:5. Za tydzień już w meczu o punkty podopieczni Piotra Kapłona zagrają z Frassati w Fajsławicach.
Wicelider V ligi – Brat, w sparingach grał jeszcze gorzej niż Hetman. Podopieczni Andrzeja Ignaciuka przegrali: 2:6 z Ruchem Izbica, 0:4 z Unią Białopole, 1:6 z Koroną Łaszczów, 0:5 z Gryfem Gmina Zamość i 1:6 z Piaskovią Piaski. – Nie napinamy się na awans, po prostu w każdym meczu chcemy grać o trzy punkty i zobaczymy na koniec, jakie to da nam miejsce w tabeli – mówi Stanisław Lubaś. – W drużynie nie ma poważnych zmian kadrowych, zakontraktowaliśmy jedynie Krzysztofa Płatka, młodego zawodnika Ruchu Izbica, jesteśmy w trakcie pozyskania obrońcy z Tatranu Kraśniczyn – dodaje Lubaś.
A oto zestaw par pierwszych po zimowej przerwie meczy Chełmskiej Ligi Okręgowej (formalnie będzie to kolejka nr 16, kolejka 14 została przełożona z 11 na 30 kwietnia, a kolejka 15 z 18 kwietnia na 13 czerwca): Ruch Izbica – Sawena Sawin (24 kwietnia, 17.00), Znicz Siennica Różana – Spółdzielca Siedliszcze (25 kwietnia, 16.00), Agros Suchawa – Unia Rejowiec (25 kwietnia, 16.00), Brat Siennica Nadolna – Bug Hanna (25 kwietnia, 16.00), Start Pawłów – Orzeł Srebrzyszcze (25 kwietnia, 16.00), Frassati Fajsławice – Hetman Żółkiewka (25 kwietnia, 16.00), Granica Dorohusk – Ogniwo Wierzbica (25 kwietnia, 16.00). (kg)
