Hulajnogi wyjadą na miasto

Zgodnie z zapowiedziami Ratusza, już w przyszłym miesiącu, świdniczanie powinni mieć możliwość korzystania z elektrycznych hulajnóg. Na razie na próbę. Jeśli się sprawdzą, pozostaną z nami na dłużej.


Kilka miesięcy temu władze Świdnika zwróciły się do mieszkańców z pytaniem, co sądzą o wprowadzeniu w mieście elektrycznych hulajnóg. Głosy były różne, ale przeważały te, aby w Świdniku była możliwość korzystania z takich pojazdów. Przynajmniej na próbę.

– Po zapoznaniu się z opiniami mieszkańców jesteśmy „na tak”. Większości ten pomysł się spodobał. Sporo było też opinii, że „hulajnogi tak, ale trzeba tego dopilnować”. Prawda jest taka, że nie możemy zabronić firmom oferującym takie usługi „wejścia” do miasta. Jednak współpracując z nimi, możemy wdrożyć pewne rozwiązania porządkujące i na przykład, tak jak w Lublinie, wprowadzić miejsca do parkowania tych hulajnóg – mówił jakiś czas temu na naszych łamach, Marcin Dmowski, wiceburmistrz Świdnika.

Kiedy decyzja o tym, że w mieście pojawią się hulajnogi zapadła, Ratusz zaczął szukać najlepszego pomysłu na ich obsługę. Założono, że mógłby się tym zająć Pegimek. W kwietniu spółka ogłosiła przetarg na dzierżawę 30 hulajnóg, ale postępowanie zostało unieważnione.

W ubiegłym tygodniu wiceburmistrz za pośrednictwem mediów społecznościowych informował, że już w czerwcu będziemy mogli korzystać z systemu hulajnóg elektrycznych. Obsłuży go Bolt.

– Chcemy zobaczyć jak hulajnogi sprawdzą się w Świdniku. Na razie to program pilotażowy na 5 miesięcy. Jeśli mieszkańcy będą zadowoleni, zakładamy, że ten sposób komunikacji wejdzie do nas na stałe – dodaje wiceburmistrz.

Na początku do dyspozycji świdniczan będzie 30 hulajnóg. (w)

News will be here