Radni gminy Rudnik udzielili jednogłośnie wotum zaufania i absolutorium za rok 2022 wójtowi Pawłowi Kucharczykowi. Ten dziękując mówi o niespotykanych w historii gminy nakładach na inwestycje przy jednoczesnym zmniejszeniu samorządowego zadłużenia.
W ostatnim tygodniu czerwca odbyła się absolutoryjna sesja rady gminy Rudnik. Niespodzianki nie było. Cieszący się coraz większą popularnością i poparciem młody wójt Paweł Kucharczyk (rocznik 1984) dostał jednogłośnie wotum zaufania i absolutorium. I chyba nie może to dziwić. Sam Kucharczyk twierdzi nieskromnie, że od kiedy objął stanowisko gmina Rudnik dokonała cywilizacyjnego skoku.
– Aby zobrazować skalę zmian oraz drogę, jaką przebył nasz samorząd w ciągu ostatnich 4 lat, przytoczę najważniejsze liczby. Budżet gminy po stronie wydatków został zwiększony z 14,6 mln zł na koniec 2018 roku do 34,8 mln zł obecnie, a na same gminne zadania inwestycyjne mamy dzisiaj zaplanowaną kwotę 20,4 mln zł, czyli ponad 11 razy więcej niż w 2018 roku, kiedy to łączne wydatki na inwestycje gminne wyniosły 1,8 mln zł – wskazuje wójt Kucharczyk i podkreśla, że liczby nie kłamią i pokazują „bezprecedensowy” rozwój inwestycyjny gminy oraz ogrom kryjącej się za tym pracy i pracowników samorządowych i radnych.
Wójt wylicza świeżo zakończone lub będące w trakcie realizacji inwestycje: przebudowa dróg w Wierzbicy, Płonce, Maszowie, budowa WDK w Maszowie, termomodernizacja budynku urzędu gminy, montaż instalacji fotowoltaicznych i solarnych, czy wymiana dachu świetlicy wiejskiej w Bzowcu.
– Na wszystkie wyżej wymienione inwestycje pozyskaliśmy dofinansowania z programów unijnych oraz rządowych. Na tym jednak nie poprzestajemy i staramy się o kolejne pieniądze. Już złożyliśmy wniosek na rewitalizację parku w Płonce, a przygotowujemy na termomodernizację „Domu nauczyciela” w Płonce – zapowiada Kucharczyk.
Wójt podkreśla. że mimo bumu inwestycyjnego zadłużenie gminy zmniejszyło się z poziomu 2 mln 244 tys. zł na koniec 2018 roku do 1 mln 994 tys. zł na koniec 2022 roku. (kg)