IV LIGA. Skromna, ale pewna wygrana Startu

KŁOS GMINA CHEŁM – START KRASNYSTAW 0:1 (0:0)


0:1 – Jabłoński (48).

KŁOS: Kamiński – Kawiak, Flis, E. Poznański, Marczuk, K. Rak, Żwirbla, Ł. Wójcicki (80 P. Poznański), J. Rak (70 Mazur), Gierczak, P. Wójcicki.

START: Bartoszek – Bronowicki, Saj, Chariasz (62 Bałaszek), Florek, Kukulski (69 Lenard), D. Pachuta, Jabłoński, Brzyski, Strug, Skiba (69 Buk).

Kłos Gmina Chełm w obecnym sezonie nie wygrał jeszcze meczu. U siebie podopieczni Tomasza Hawryluka zdobyli zaledwie trzy punkty, wszystkie po zremisowanych spotkaniach. Start Krasnystaw natomiast na wyjazdach do tej pory albo zwyciężał, albo przegrywał. Gospodarze bardzo chcieli zatem zdobyć pierwszy w sezonie komplet oczek, walczyli od pierwszej do ostatniej minuty, ale w ich poczynaniach znów zabrakło jakości, a konkretnie zawodnika, który byłby w stanie zrobić różnicę na boisku.

– Sam mecz obfitował w walkę w środku pola, nie było natomiast zbyt wielu okazji do zdobycia goli – powiedział po ostatnim gwizdku sędziego trener Kłosa, Tomasz Hawryluk. – W pierwszej połowie mieliśmy jedną sytuację, gdzie można było pokusić się o gola, ale złego wyboru pod bramką przeciwnika dokonał Jakub Rak.

Mecz rozstrzygnął gol zdobyty przez Start na początku drugiej połowy spotkania. – Mieliśmy rzut rożny i co najgorsze z naszego stałego fragmentu gry goście przeprowadzili szybki kontratak. Mogliśmy go przerwać w odpowiednim momencie, lecz tego nie zrobiliśmy. Start rozegrał akcję, Jakub Kamiński sparował piłkę prosto pod nogi niepilnowanego Macieja Jabłońskiego i przegrywaliśmy 0:1 – opowiada trener Hawryluk. – Gdybyśmy zachowali się bardziej odpowiedzialnie w defensywie, ta bramka w ogóle by nie padła.

Gospodarze w końcówce spotkania mogli doprowadzić do remisu. Piotr Poznański znalazł się w dogodnej okazji, ale zamiast zagrywać piłkę do lepiej ustawionego i niepilnowanego Patryka Gierczaka, zdecydował się na strzał. Piłka poszybowała nad bramką. – Oczywiście wcześniej, Start miał jeszcze słupek i poprzeczkę, lecz uważam, że byliśmy w stanie w tym meczu uzyskać lepszy wynik. Powalczyliśmy, ale za to punktów nie ma – stwierdził T. Hawryluk.

Po ostatnim gwizdku sędziego swojego zadowolenia ze zdobytych trzech punktów nie ukrywał Marek Kwiecień, trener Startu. – Już do przerwy mogliśmy prowadzić, bo Dominik Skiba miał stuprocentową sytuację do zdobycia gola, której nie wykorzystał – mówił szkoleniowiec gości. – Drugą połowę rozpoczęliśmy wzorowo. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, wykonywanego przez rywala i wybiciu piłki przed pole karne, Kryspin Florek przejął futbolówkę i pognał z nią na bramkę przeciwnika. Nie dał się zatrzymać żadnemu zawodnikowi gości, wbiegł w pole karne gospodarzy, zagrał do nadbiegającego Jabłońskiego, a ten z kilku metrów wpakował piłkę do bramki – opowiada Marek Kwiecień. – Mogliśmy podwyższyć rezultat, bo okazje ku temu były. Drużynę Kłosa przed utratą kolejnych goli dwukrotnie ratowała poprzeczka i raz słupek. Całe szczęście, że te niewykorzystane okazje tym razem się nie zemściły i to skromne jednobramkowe prowadzenie utrzymaliśmy do ostatniego gwizdka sędziego. A końcówka meczu była nerwowa, bo Kłos dążył do wyrównania – dodał M. Kwiecień.

W następnej kolejce Kłos zagra u siebie z Janowianką Janów Lubelski, natomiast Start Krasnystaw również na własnym boisku zmierzy się z Sygnałem Lublin. Oba spotkania odbędą się w sobotę 16 listopada o godz. 13.00. (lc)

Wyniki 16. kolejki:

KŁOS GMINA CHEŁM – START KRASNYSTAW 0:1, Avia Świdnik Janowianka Janów Lubelski 3:2, Sygnał Lublin – Hetman Zamość 1:3, Łada Biłgoraj – Górnik II Łęczna 1:1 Granit Bychawa – Huragan Międzyrzec Podlaski 5:2, Gryf Gmina Zamość – Lublinianka Lublin 1:3, Opolanin Opole Lubelskie – Tomasovia Tomaszów Lubelski 1:5, Stal Kraśnik – Motor II Lublin 2:0, Orlęta Radzyń Podlaski – pauza.

Tabela

1. Stal 15 41 40-3
2. Lublinianka 15 40 45-13
3. Tomasovia 15 34 41-15
4. Łada 15 33 43-16
5. Hetman 15 27 29-20
6. Janowianka 15 23 28-24
7. START 15 23 22-20
8. Orlęta 15 22 29-26
9. Motor II 16 20 26-34
10. Opolanin 15 20 16-29
11. Sygnał 15 17 27-38
12. Granit 15 16 23-35
13. Huragan 15 12 22-28
14. Górnik II 15 11 23-33
15. Avia II 15 11 13-43
16. Gryf 15 5 9-32
17. KŁOS 15 4 5-32